piątek, 6 lipca 2012

Gdzie ja byłam...co robiłam i gdzie pojadę 14 lipca!

Kochani,ostatnio miałam bardzo mało czasu na blogowanie,przepraszam Was za nieobecność,ale złożyło się na to kilka spraw,które troszkę odbierały mi chęci na wszystko.Najpierw mój starszy synek wybił sobie kciuka podczas gry w piłkę nożną,tak więc palec wylądował w gipsie,kiepski początek wakacji....Potem zaczęłam rehabilitacje ręki,wczoraj ją zakończyłam,bardzo mi pomogła,bo ręka wraca do sprawności,jednak siła wiązki światła laserowego potrafi wiele zdziałać!Całkiem niedawno moi chłopcy obchodzili razem urodzinki,wszystko było super,kolejnego dnia młodszy dostał grypy jelitowej,straszny wirus,myślałam,że trafimy do szpitala,ale tydzień czasu i wszystko wróciło do normy,przez tę grypę,strasznie schudł,a ja się zamartwiałam,takie sprawy jak choroba dziecka bardzo przytłaczają,ale to chyba każda mama martwi się o swoje dzieci.Teraz już jest dobrze,oby wszystko co złe już się nas nie trzymało.

A teraz pochwalę się,że 14 lipca w sobotę jadę na spotkanie blogerek do Krakowa,JUPI!!!!
Do Krakowa mam 50 km,wybieram się pociągiem, restauracja Trufla jest blisko dworca PKP,więc się nie martwię,a jak coś to wiem,że mogę liczyć na VexGirl, bo ja niestety Kraków znam słabo.
Jestem bardzo podekscytowana spotkaniem,strasznie się ciesze,bo wspaniale będzie zobaczyć na żywo osoby,które do tej pory znało się tylko z ekranu monitora.To będą niesamowite wrażenia!!!
Odliczam dni do spotkania!DOZOBACZENIA:*** !

21 komentarzy:

  1. Gips na początek wakacji... współczuje :(

    Też chciałam się wybrać na to spotkanie ale mam za daleko :(

    Jednak życzę udanej zabawy :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybko wracaj do zdrowia! I zdrówka dla Twoich synków :) A spotkanie na pewno będzie super, ja byłam na tym Warszawskim i nie mogę doczekać się kolejnego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj jak fajnie z tym spotkanie ,

    OdpowiedzUsuń
  4. na pewno będzie super :) baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to mam nadzieję, że się zobaczymy :) bo ja jeszcze na 100% nie mogę potwierdzić swojej obecności :/

    OdpowiedzUsuń
  6. nieszczescia chodza parami:( dobrze ze synek juz zdrowy. a tych spotkan bloggerek to zazdroszcze. baw sie dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że wszystko już się układa:)
    Zobaczymy się na pewno na spotkaniu więc do zobaczenia;)

    OdpowiedzUsuń
  8. super akacja! szkoda, że zadne cambridge'owskie blogerki [o ile jest ich wiecej, niz tylko ja], nie organizują jakiegos spotkania :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspolczuje takiego poczatku wakacji ale ciesze sie ze jest juz lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że już wszystko w porządku;)
    Udanego spotkania dziewczyny !

    OdpowiedzUsuń
  11. To dobrze, że już wszystko ok!
    Do zobaczenia w "Trufli" :).

    OdpowiedzUsuń
  12. oj też miałam tą grype, w tamtym tygodniu, straszny wirus, rozłożył prawie wszystkich znajomych i ich dzieci :( a tak po za tym, wspaniale, że się spotykacie! zazdroszcze!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz,sprawia mi to wielką radość i daje znak,że czytacie moje posty:-)
Proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga i reklam,bo Twój komentarz wyląduje w spamie!