środa, 13 lutego 2013

Walentynkowy manicure

Witam Kochani!
Ostatnio mało mnie tutaj,ale niestety czasem tak bywa,sporo obowiązków,przeziębienie,ogólne zmęczenie,ta niekorzystna aura za oknem,wszystko to sprawia,że brakuje mi energii i siły na pisanie...
Dzisiaj jednak zabrałam się za malowanie paznokci,jako,że jutro mamy Walentynki,to powstał walentynkowy manicure.Nie jest to nic odkrywczego,ale przynajmniej poprawiłam sobie humor :)Malowanie paznokci zawsze poprawia mi samopoczucie,a Wam?
Jak wykonałam manicure z motywem serduszek?
Na całe paznokcie położyłam bazę Peel Off z Essence,ponieważ czerwony lakier zawiera brokat i w ten sposób ułatwię sobie późniejsze jego usunięcie;-)
Na palac serdeczny oraz kciuk nałożyłam biały lakier Pierre Rene,a następnie na nim przy pomocy czerwonego lakieru Orly zrobiłam sondą kuleczki w kształcie serca,potem tylko pędzelkiem wypełniłam środek,zarys serduszka ułatwił mi jego namalowanie;-)
Na pozostałych palcach gości mocno brokatowy lakier China Glaze Ring In The Red,nałożyłam 3 warstwy,gdyż taka jest potrzeba.Lakier jest dość chropowaty,dlatego polecam pokryć go dodatkowo lakierem nawierzchniowym,który zniweluje szorstkość płytki.
Efekt końcowy prezentuje się tak:
A tak prezentują się lakiery(przepraszam,brakuje białego Pierre Rene)
Ring In The Red China Glaze pochodzi ze świątecznego zestawu,który można dostać w hurtowni Beauty Flo
Piękny jest ten lakier,choć tak jak wspomniałam,jeśli chcemy widoczny efekt uzyskany samym lakierem,to potrzeba 3 warstwy do pełnego krycia,ale z powodzeniem można go stosować jako top na inne lakiery,zwłaszcza podobne kolorystycznie.
Widziałam wiele piękniejszych walentynkowych paznokci,ale jestem w miarę zadowolona ze swoich;-)
Ja Walentynki spędzę w domku,jestem chora,więc nosa z domu nie ruszę,ale razem z mężem spędzimy zapewne miły i przyjemny wieczór,nie zawsze trzeba gdzieś pójść by było miło:-)My z mężem jakoś tak szczególnie nie świrujemy,pamiętamy o tym dniu,ale bez przesady;-)

Jeśli jutro świętujecie,to życzę Wam wspaniałego dnia i dużo miłości,nie tylko w Walentynki,ale każdego dnia!
Pozdrawiam!




97 komentarzy:

  1. w piątek kupię brokat i na sobotę takie zrobię :D



    Zapraszam do mnie ;*
    Pozdrawiam



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pochwal się też na blogu,będzie mi miło jak się zainspirujesz:-)

      Usuń
  2. słodko :) Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja się tyle głowiłam, co bym mogła do swoich dołożyć :D brokat, rzecz jasna! no, ale już za późno, wymyśliłam coś innego, jednak Twój pomysł zakoduję, bo jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojjj te serduszka - śliczne. To teraz tylko pozostaje życzyć cudownych walentynek :-) Ja postawiłam na zwykłą czerwień na ten dzień :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fryzjeris, również zyczę wspaniałego dnia,klasyczna czerwień jest zawsze modna i kojarzy się z miłością:-)

      Usuń
  5. obie czerwienie ślicznie :) sama nie wiem, która piękniejsza. Wzorek idealny na Walentynki

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealnie pasuje na Walentynki - podoba mi się Twoje wykombinowanie tego mani :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajączku witaj,dawno Cię u mnie nie było,fajnie,że wpadłaś,dzisiaj tak mnie bolała głowa,że tylko coś takiego wymyśliłam;-)

      Usuń
    2. Tylko i aż
      jednocześnie - bardzo mi się podoba i bez słów kojarzy się ze Świętem Zakochanych :)

      Usuń
  7. śliczny ten manicure ;) ale znając moje umiejętności,wyszłyby mi jakieś kwadraty,a nie serduszka ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj najpierw zaznaczyć sobie małe kuleczki w kształt serduszek,możesz użyć zamiast sondy np. wykałaczki lub malutkiej szpulki,a następnie tylko wypełniasz lakierem środek,nie jest to bardzo trudne,zachęcam;-)

      Usuń
  8. Całkiem zgrabny mani :) Ale te walentynkowe serduszka nie w moim stylu, ja nie czuję ducha tego komercyjnego święta ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madlen dzięki,mi Walentynki tak się kojarzą,bo serce to ciepło,to dobroć,miłość..choć tak jak napisałam w poście,my z mężem raczej nie świrujemy pod wpływem tego święta;-)

      Usuń
  9. Ten czerwony jest przepiękny! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękujemy, Tobie również Basiu dużo miłości :))
    A manicure jest śliczny, taki prosty a jednak efektowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A też sobie coś zmaluję na walentynkowo :) Bardzo podoba mi się Twoja propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i zachęcam do takiego zdobienia,nie jest trudne,a fajnie wygląda i poprawia humor;-)

      Usuń
  12. chinka <3 ja się zbuntowałam i nie pomalowałam pazurów haha

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale uroczo! Bardzo w klimacie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu,Walentynki jednak zawsze kojarzą mi się z serduszkami;-)

      Usuń
  14. Super serducha wyszły...A jak tam ćwiczenia ci idą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga,niestety nie za dobrze,bo na razie nie mogę ćwiczyć,kręgosłup...ale to nie rozmowa tu i teraz;-)

      Usuń
  15. Jestem pod wrażeniem :D Serduszka wyszły idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie :) tak romantycznie i walentynkowo już na wszystkich blogach się robi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. chinka mieni się przecudnie - :) trzeba szukać promyków słońca w najmniejszych rzeczach pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana cudownie Ci to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakie równiutkie te serduszka :) Świetny pomysł, bardzo mi się podoba! :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ urocze ;)
    Racja, walentynki spędzone we własnych czterech kątach również mogą być bardzo przyjemne i romantyczne :D Zresztą jak ludzie się kochają to każdego dnia, a nie tylko 14 lutego ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Zazdroszczę takiego pięknego manicure, niestety nie mam, aż takich zdolności, a już na pewno cierpliwości :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególne zdolności nie są potrzebne;-)Troszkę poćwiczyć wystarczy:)

      Usuń
  22. Świetne te serduszka :) Urzekł mnie ten brokat czerwony - z czarnym lakierem fajnie by się komponował.

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczny!!!

    ja nie obchodzę walentynek

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny! Słodkie te serduszka <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł - ślicznie :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Według mnie jest bardzo ładny - nie lubię przesadzonych wzorów :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karo,wydawało mi się,że te serduszka mogą wyglądać kiczowato,dlatego zrobiłam je tylko na tych dwóch palcach,dla równowagi;-)

      Usuń
  27. oh, ta Chinka daje wiele uroku! super!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. slodki i romantyczny :)podoba mi sie:)- pozdrawiam agata

    OdpowiedzUsuń
  29. świetnie Ci wyszło! podoba mi się :) te serducha dodają uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne Ci wyszły te serduszka :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Motyw walentynkowy wszędzie, ale powiem Ci, że świetne serducha :)

    OdpowiedzUsuń
  32. bardzo ładnie, wspaniała propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny ten Ring in the Red, wspaniaaaly!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny,to prawda:)Kleo tak dawno Cię tu nie było,cieszę się,że jesteś:*

      Usuń
  34. Słodkie :) Chinka jest piękna, niesamowity kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Chinka zachwyca mnie jak poprzedniczki-komentatorki.

    Dużo miłości Basiu, od wszystkich. Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu dziękuję,Tobie życzę również dużo miłości:-)

      Usuń
  36. Pięknie ozdobione paznokcie. Szkoda, że już po Walentynkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to nie problem;-)Można zrobić coś podobnego w mniej słodkich kolorach;)

      Usuń
  37. Ja u siebie na pazurkach w Walentynki też próbowałam zmalować jakieś serduszka ale jednak mi nie wyszło tak cudnie jak Tobie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,starałam się by jakoś te serduszka wyszły w miare do pokazania;)

      Usuń
  38. Będę inna- mi się nie podoba... Może dla tego, z enie lubię walentynek, ale ... ;) pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje gusta i ja to szanuję,nie musi Ci się podobać wzór;-)Pozdrawiam

      Usuń
  39. Wygląda świetnie!
    Osobiście ( gdybym miała cierpliwość i 'pazurkowy' talent ) zmalowałabym sobie takie paznokcie nie tylko w dniu Świętego Walentego, ale także w zwykły szary dzień by był ciut mniej szary... :)

    Ps. Kojarzę Cię z wizażu. Dopiero teraz mnie olśniło, że Ty już tam cuda na powiekach malowałaś. :)
    A dodatkowo przypadkiem rzuciło mi się w oczy, że jesteś z Libiąża, więc w zasadzie jesteśmy 'sąsiadkami', bo ja pozdrawiam z Chrzanowa. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj u mnie,bardzo się cieszę,że tu zajrzałaś i w sumie sprawiłaś mi niespodziankę,bo będąc u Ciebie na blogu w życiu bym nie przypuszczała,że spotkam kogoś w blogosferze,kto mieszka tak blisko:)Mam nadzieję,że kiedyś uda Nam się spotkać,jeśli będziesz chciała oczywiście ;)bo ja jestem otwarta:)Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
    2. Ja również chętnie wyskoczę kiedyś z Tobą na kawkę. :)
      Ps. Też bylam zaskoczona kiedy zobaczyłam, że mieszkamy tak blisko siebie zabawne, bo możliwe, że mijałyśmy się wielokrotnie gdzieś na ulicach... ;)
      Pozdrawiam i ja! :)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz,sprawia mi to wielką radość i daje znak,że czytacie moje posty:-)
Proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga i reklam,bo Twój komentarz wyląduje w spamie!