Cześć Kochani! W czwartek byłam już w domku,strasznie zmęczona po podróży,jechaliśmy ponad 13 h, ponieważ w dniu wyjazdu padało od rana,postanowiliśmy już jechać do domku, jednak nocą wiele szybciej się jedzie,tutaj korki,większe postoje i czas leci.Ale szczęśliwie dojechaliśmy.Jednak czasu na cokolwiek nie było,sterta prania i prasowania mnie czekała.dzisiaj chwila wytchnienia więc piszę co nieco,bo już bardzo się stęskniłam za blogiem i za Wami.
Wakacje były niesamowite,Sarbinowo,miasteczko choć malutkie,to pełne uroku,klimat niesamowity.Z okna pokojowego mieliśmy widok na morze, do plaży 5 minutek,wszystko blisko pod nosem, bo mieszkaliśmy przy głównej ulicy.Tydzień super pogody, potem lekkie przelotne deszcze, ostatni dzień deszcz od rana..także pogoda była dla nas udana.Spokój,cisza, wspaniałe miejsce na wyjazdy z dziećmi,duża szeroka plaża,jeden minus,kamienie na dnie tuż przy brzegu...Wypoczęłam, dzieci miały radochę.pochwalę się, że mój 8 letni syn,przełamał strach i wziął na siebie pytona pannę Katarzynę:-)Latarnia w Gąskach zdobyta:-) Mogę być z niego dumna.Jesteśmy bardzo zadowoleni,teraz pora wracać na ziemię, wracam do Was, niedługo nowy rok szkolny,więc mam też wyprawkę na głowie, ale dam radę.Poniżej kilka fotek z wakacji:-) Pozdrawiam serdecznie!
też byłam na latarni w gąskach, nie jest wysoka bardzo, ale i tak podziwiać było co ;))
OdpowiedzUsuńDobrze ze odpoczełaś i jesteś zadowolona
OdpowiedzUsuńno to bardzo dobrze, że pogoda się udała ;))
OdpowiedzUsuńSuper, ze ci sie podobalo :) musialo byc fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wakacje się udały :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że trafiliście na dobrą pogodę :) w te wakacje raczej o to ciężko ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze pogoda się udała :) A no i po zdjęciach widać, że świetnie się bawiliście :)
OdpowiedzUsuńFajnie że mieliście pogodę, bo u nas ciągle padało :/
OdpowiedzUsuńAle on jest odważny! Ja bym się bała ^^
Widać, że dobrze się bawiliście :)
OdpowiedzUsuńSyna masz naprawdę odważnego! :)
Widzę, że wakacje udane :) Fajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia;) Dobrze, że wakacje się udały:) A synka podziwiam, że wziął tego węża :D
OdpowiedzUsuńodważnego masz synka! super fotki:)
OdpowiedzUsuńO to dobrze, że trafiła Wam się udana pogoda. Niestety znam kilka osób, które pojechały w sumie nad morze, aby posiedzieć w pokoju. :) Bardzo fajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńSwietnie ze do nas wrocilas i ze wyjazd się udał:)!
OdpowiedzUsuńJa byłam w Mielnie i kamieni nie było, za to Jastrzębia Góra też jest kamienista. Cieszę się że udany wyjazd :)
OdpowiedzUsuńwow, ja bym się bała pytona :)
OdpowiedzUsuńUrlop udany widzę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki :)
Dziękuję za wszystkie komentarze, miło tu wrócić i was poczytać:-)
OdpowiedzUsuńzostaałaś wciągnięta do zabawy, hehe ;))
OdpowiedzUsuńszczegóły tutaj http://to-be-inspiration.blogspot.com/2011/08/otagowana-30-pytan-kosmetycznych.html
super zdjecia ; )) zapraszam do mnie - gozdzikowa-moda.blogspot.com ; pp
OdpowiedzUsuńwidac ze odpoczelas :)
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś w Gąskach w bardzo fajnym domu. Jakbyś chciała namiary na przyszły rok - daj znac. Dzięki za dodanie do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) a chłopcy to widzę raj mieli nad tym morzem :))
OdpowiedzUsuń