Jak na zapach Avonu muszę zaznaczyć,ze jest wyjątkowo trwały,utrzymuje się na mojej skórze prawie cały dzień,nie mogłam w to uwierzyć,ale to prawda,na dodatek pięknie się rozwija w ciągu dnia...Kiedyś psikłam nim takie wdzianko,które noszę okazyjnie,odwiesiłam do szafy,a po tygodniu nadal czułam na nim zapach...więc o czymś to świadczy;-)
Nie można nie wspomnieć o pięknej buteleczce z matowego szkła,flakonik nawiązuje do orientu,zapach też miał być orientalno- korzenny,ale ja raczej tak go nie odbieram.Jest słodki,ale nie duszący,jest bardzo kobiecy...ach te nuty zapachowe...
Przepraszam,ale nie mam kartonika,ale nawiązuje on również do orientu,całość prezentuje się super,fajny pomysł na prezent;-)
Far Away Exotic
Woda perfumowana EDP Kategori: orientalno - korzenna
poj.50 ml
Cena 49.90 w promocji
Dostępność: katalog Avon
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: przyprawione chai, mango, mandarynka,
Nuty serca: jaśmin, róża, mleczko kokosowe,
Nuty bazy: drzewo sandałowe, paczula, ambra, piżmo,
Zapach jest mocniejszy,ale nie jest mdły jak klasyczna wersja FA,jest ciepły,otulający,do mnie pasuje idealnie,trzeba też lubić takie słodsze zapachy.Na początku myślałam,że będzie mnie "dusić",że okaże się typowo orientalny,ale cieszę się,że zaufałam opisowi i nie żałuję zakupu,zapach jest bardziej egzotyczny.Ciężko mi go opisać,bo jest naprawdę wyjątkowy,już same nuty zapachowe dają do myślenia,tak kokos mnie bardzo zaintrygował w tym zapachu,czuję go,ale zapach musi się rozwinąć.Nie rozstanę się z nim na długo!I wiele osób pyta mnie czym pachnę:-)Polecam kobietom,które lubią być tajemnicze:-)
Minusów brak, poza dostępnością katalogową.Jak na wodę perfumowaną jest to jeden z najbardziej udanych i trwałych zapachów z Avonu i nie ma się co sugerować klasycznym zapachem Far Away,bo Exotic jest o wiele piękniejszym zapachem.
Znacie? Co sądzicie o zapachach Avonu?
Ciężki, słodki, pudrowy i orientalny. Kiedyś lubiłam, teraz nie mogę znieść :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie piszesz o tym klasycznym;-) ten jest dla mnie inny zupełnie;-)
Usuńflakony mi się pomyliły ;D
UsuńNie znam tego zapachu, chociaż ten klasyczny Far Away pamiętam z dzieciństwa, bo używała go babcia. A ten frędzelek zawsze mnie intrygował jak byłam mała ;)
OdpowiedzUsuńZ Avonu mam dwa ulubione zapachy: Pur Blanca (różowa) i Passion Dance :)
Klasycznego używa moja mama i sobie chwali,dla mnie jest on za słodki,Passion Dance też lubi i Pur Blancę taką jak Ty,więc macie podobne gusta,ja lubię własnie Far Away Exotic,Incandessence i Bond Girl;-)
Usuńklasycznych FA nie znoszę, ale Exotic gdzieś wąchałam i spodobały mi się:)
OdpowiedzUsuńklasyczne są bardzo ciężkie,te wydają się zupełnie inne,też słodkawe,ale mają to "coś" w sobie i trwałość zadziwiająca;-)
UsuńMuszę go koniecznie obwąchać na stoisku Avonu, nie znam tego zapachu. Mam klasyczną wersję i ją uwielbiam, choć tak jak piszesz są bardzo słodkie, nie każdemu będzie to odpowiadać. Ja używam ich zawsze jesienią i zimą. Zaciekawiłaś mnie wersją Exotic, na pewno się na nią skuszę, może nawet w ciemno zamówię. Na allegro wychodzi około 30 zł z przesyłką.
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz tajemnicze zapachy i słodkie,to nie rozczarujesz się,to bardzo dobra cena,są godne uwagi;-)
UsuńJa lubię zapachy Avon-u, mój ulubiony to Tomorrow, potem jest Spotlight, kupiłam też Today, ale pasuje mi tylko na wiosnę...
OdpowiedzUsuńte co wymieniłaś też są dość trwałe,znam zapachy:D
UsuńRacja, trwałość, jak za taką cenę, jest świetna:) A perfumy z Avonu kupuje tylko na allegro, bo są o połowę tańsze niż w katalogu:)
Usuńteż podoba mi się ten zapach:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu :). Wersję klasyczną lubię, ale na kimś.
OdpowiedzUsuńpolecam niuchnąć;-)
UsuńZ zapachów Avon znam zaledwie kilka. Na pewno przy okazji rzucę nosem na te perfumy.
OdpowiedzUsuńOgólnie mam wrażenie, że starsze zapachy Avon były ciut lepsze od tego, co teraz prezentują.
A z kwestii ogólnych myślę jeszcze, że niektóre zapachy są o niebo lepsze od tych z półek perfumerii sieciowych.
Pozdrawiam, M.
Zgadzam się z Tobą...Może napiszę tak..wody perfumowane są ogólnie dość fajne,trwałe,ale wody EDT są bardzo słabe,strasznie krótko się utrzymują,wiadome,że będą słabsze od tych perfumowanych,ale mimo to są beznadziejne.Nie rozumiem też tego,że wiele fajnych zapachów wycofano jak np. Celebre( choć na życzenie klientów wróciły),teraz wprowadzają nowe,ale nie zachęcają zbytnio.Klasyczna wersja Far Away bardzo długo gości w Avonie,ja pragnę,aby ta egzotyczna zagościła na dłużej;-)W perfumeriach rzadko kupuję,chyba,ze zapach jest tego wart:-)Pozdrawiam!
Usuńoj ja go nie lubię, strasznie dusi mnie ten zapach.
OdpowiedzUsuńmam na myśli klasyczny zapach, bo tego akurat nie używałam. :P
Usuńklasyczny jest zupełnie inny;-)
UsuńMoja mama bardzo lubi zapachy Avon :) Ja jej czasami podbieram i testuję jakieś zapachy. Tego jeszcze nie miała... Muszę się z nim zapoznać :)
OdpowiedzUsuńAle zgadzam się, że niektóre zapachy Avon są naprawdę warte uwagi!
warte i są w przystępnych cenach,wtedy mogę pozwolić sobie na kilka zapachów;-)
UsuńNie znam tego zapachu, ale nuty brzmią sympatycznie. Orientalne pachnidła od dawna mnie fascynują, więc choćby z ciekawości niuchnę jak nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńnuta zapachowa intryguje,prawda:-)?
Usuńposiadam go, na początku nawet mi się podobał, na parę wyjść spryskałam się nim, później miałam od niego przerwę i kiedy wyciągnęłam go z szafki ponownie jego zapach stał się dla mnie zbyt intensywny:( teraz leży nieużywany, myślę że wystawię go na wymiankę na bloga aby się nie zmarnował
OdpowiedzUsuńzapach nieprzeciętny napewno! kilka osób pytało się mnie czym pachnę
jest napewno inny,zapach z charakterem,czasem tez tak mam,że coś mi się podoba,a potem odpycha wręcz,ale jego używam dość długo i jestem zachwycona;-)
UsuńPodobają mi się niektóre zapachy, ale po ostatnim uczuleniu podziękowałam ślicznie marce już na zawsze :(
OdpowiedzUsuń:-( szkoda,a co Cię uczuliło?Avon ma lepsze i gorsze produkty,jak każda marka...
Usuńznam tylko klasyczną wersję, ciotka używała ;)
OdpowiedzUsuńtroszkę ciężkawy zapach,ten jest też słodki,ale jednak różnią się bardzo;-)
UsuńJa ogólnie lubię perfumy z Avonu, moim ulubieńcem jest Little Black Dress, ten wygląda równie ciekawie :))
OdpowiedzUsuńMała czarna zawsze w modzie;-)
UsuńKiedyś, kilka lat temu bardzo lubiłąm ten zapach, taki słodki a jednak nie duszący. Często kupowałam dezodorant z tej serii - cudny:) Ale teraz stawiam nam niej słodkie, bardziej orzeźwiające zapachy. I o dziwo bardzo polubiłam z Avonu kalsyczną wersję Outspoken, który to zapach nie każdemu się podoba :))
OdpowiedzUsuńSyllunia Tobie chodzi raczej o ten klasyczny zapach;-)ten Exotic pojawił się całkiem niedawno;-)
UsuńNigdy nie miałam okazji ich wąchać, ale połączenie mandarynki z mleczkiem kokosowym i drzewem sandałowym musi być ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńoj bardzo ciekawe;-)
UsuńBardzo lubię ich perfumy;)
OdpowiedzUsuńA masz jakieś ulubione?
Usuńmam go już po raz któryś i uwielbiam jego zapach, więc Ci nie zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńteż tak długo u Ciebie się utrzymuje?
Usuńczasem nawet po praniu jeszcze go czuć na obraniu :D
Usuńznam i lubię :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńZgadzam się z Twoją opinią. Mam i bardzo lubię. : )
OdpowiedzUsuńja uwielbiam zwykły far away, kocham to jak mnie otula :)
OdpowiedzUsuńdla mnie jest troszkę za słodki,ale moja mama go uwielbia:-)
UsuńJezeli chodzi o zapachy z avonu maja swoje perelki i nie. Ja jednak nic do nich nie mam i bardzo je lubie.
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona jest Laugh often by Reese Witherspoon ktorej w Polskim katalogu nie widzialam ale zapach jest naprawde warty grzechu i co najwazniejsze utrzymuje sie caly dzien.
Kokosku wiem o jaką chodzi,była u nas w katalogu,ale czy teraz jest?..to były chyba takie 3 zapachy od Reese,tak?
UsuńTej wersji chyba jeszcze nie wąchałam... Może skuszę się na zakup małej próbki tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńwarto poznać wcześniej zapach;-)
UsuńNiestety nie znam tej wersji, ale pamiętam, że moja mama miała kiedyś klasyczny Far Away :) Uwielbiałam jego buteleczkę! :)
OdpowiedzUsuńbuteleczka wyjątkowo pięknie się prezentuje:-)
Usuńkosmetykow Avon nie lubie - przyznaje ze glownie przez to ze tyle razy trafilam na zwykle buble ... ale zapachy maja sliczne :))))) pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńzgadzam się,buble mają,ale trafiają się też perełki;-)szkoda,że tobie trafiły się te złe...
UsuńMam ten zapach :) Jest piękny,słodki i troszkę ciężki,ale za to bardzo kobiecy i uwodzicielski :) Ja jednak kocham najbardziej wycofaną już wersję Far Away Dreams :)
OdpowiedzUsuńKusisz ;)... Ja bardzo lubię "Slip into" :).
OdpowiedzUsuńWersja klasyczna podobała mi się i jednocześnie denerwowała :) Nie wiem jaki to cudem :) Kategoria zapachowa jak najbardziej w moim typie... muszę go powąchać :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do zabawy :) http://angelmaluje.blogspot.com/2012/10/tag-pazdziernik-miesiacem-maseczek-oraz.html
Używam wielu zapachów Avon ale ten jest także moim numerem jeden jednak warto podkreslic , że nie każda kobieta lubi orientalno kwiatowe akordy bo takie ma ta woda :) ciesze sie, że tak jak mnie przypadła ci ona do gustu
OdpowiedzUsuńChętnie mu się przyjrzę, lubię zapachy z nutką tajemnicy:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu. Chociaż muszę powiedzieć, że pierwotna wersja Far Away przyprawia mnie o ból głowy... Patrząc na nutę zapachową ta zdaje się być bardziej w moim stylu. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten zapaszek jest za duszny nie lubię takich zapachów.
OdpowiedzUsuń