Witam poniedziałkowo:-)
Dzisiaj wyjątkowo nie chciało mi się wstać z łóżka,tak szaro za oknem,ale cóż zrobić,pobudka o 6-tej jest obowiązkowa,codziennie tak wstaje i wyprawiam synków do szkoły,w tym roku wszystko podwójnie,bo mój młodszy 5 letni Konradek zaczął zerówkę:-)
A teraz przejdźmy do tego,co chciałam napisać;-)W tamtym tygodniu zobaczyłam na blogu Iwetto, cudny,torebkowy kalendarz,który był dodatkiem do Zwierciadła.Strasznie mi się spodobał,mam słabość do takich ornamentowych wzorów...Szukałam i szukałam i udało mi się go kupić,właśnie z tym wzorem,który chciałam.Bardzo lubię takie kalendarze,idealny do torebki,więc zawsze mogę go mieć przy sobie,jest to bardzo przydatna rzecz,pomaga ogarnąć wiele spraw,można w nim równiez robić różne zapiski,bo są do tego przeznaczone strony.Bardzo podoba mi się jego wykonanie,oprawa jest twarda i gumka zabezpiecza przed otwarciem.
Jak Wam się podoba?
Jak dla mnie uroczy i oryginalny wzór.
Być może uda Wam się jeszcze gdzieś go dorwać;-)
Drugi wzór w bardziej folkowym stylu:-)
Po lewej stronie data itp po prawej miejsce na notatki
Fajnie,że czytając blogi innych,można coś fajnego podpatrzeć i zainspirować się,oczywiście wiąże się to z chęcią zakupów,kuszeniem,na szczęście gazeta z kalendarzem kosztowała tylko 11.90 zł,więc mój portfel nie ucierpiał za wiele;-)Iwetto fajnie,że podzieliłaś się z nami informacją o zakupie,dzięki temu,mam teraz swój śliczny kalendarz:-)Pozdrawiam
Ale fajnie mają Twoje dzieci :) Ja od najmłodszych lat musiałam się sama do szkoły szykować, klucz na szyję i się maszerowało :) A zawsze zazdrościłam koleżankom, które miały w domu mamę albo babcię, co je wyprawiały do szkoły...
OdpowiedzUsuńKalendarz bardzo fajny :) Podoba mi się ten wzór!
Nie przejmuj się, ja też tak z kluczem na szyi chodziłam ;)
UsuńBello ja też maszerowałam od podstawówki do szkoły średniej,nie mieliśmy samochodu,teraz mój starszy wraca na nogach,do szkoły mamy dość daleko,a na 7:30 zawożę młodszego,więc i jego zabieram;-)Te plecaki są teraz tak ciężkie,że szkoda mi jego kręgosłupa,ale jak trzeba to chodzi sam;-)Wstaję wczesnie,bo muszę jeszcze napalić,żeby było ciepło w domu,śniadanie,ja muszę się ogarnąć i tak czas schodzi;-)
Usuńteż nosiłam klucz na szyi:) czasem zazdrościłam innym koleżankom, ale miałam też więcej luzu, robiłam co chciałam;)
Usuńkalendarz fajny, ale chyba poczekam na inne wydania;)
Iwetto skusiła nie tylko Ciebie, ja mam za jej sprawką ten drugi, folkowy wzór :D
OdpowiedzUsuńteż fajny,ale ten mi się bardziej podobał i tylko ten był;-)ogólnie w srodku też fajnie pomyślany;-)
Usuńlubię takie wzory:D
OdpowiedzUsuńja też:-)
UsuńJa mam ten drugi wzór kalendarzyka :) Jest równie śliczny ;)
OdpowiedzUsuńMimo iż moja 16letnia młodzież mogłaby robić wszystko sama to nadal wyprawiam jedno i drugie do szkoły :)
Wstaję przed nimi, robię śniadanie, szykuje drugie śniadanie na wynos ;) Moja mama tak robiła i ja postanowiłam kontynuować tradycję :)
Pozdrawiam :)
U mnie znów Ś.P tata,nawet jak chodziłam do liceum to zawsze wstawał wcześniej i mogłam liczyć na kubek ciepłego kakao czy herbaty i jajecznicę,nigdy tego nie zapomnę,moje dzieci też bardzo lubią jak im coś szykuję,ale pochwalić się też mogę,że nawet mój 5 letni Konradek umie zrobić sobie sam herbatę i kanapkę,są samodzielni,ale mi sprawia przyjemność zrobienia im czegoś pysznego:-)Pozdrawiam również:-)
UsuńFaktycznie śliczny kalendarz. On jest już na 2013 rok? Czy może akademicki 2012/2013?
OdpowiedzUsuńVex jest pażdziernik,listopad i grudzień,ale typowo na 2 stronach,od stycznia idzie już kartkami i miejscem na notatki tak jak pokazałam;-)
Usuńbardzo fajny wzorek...bardzo kobiecy:)
OdpowiedzUsuńdokładnie:-)
Usuńwpadł mi w oko ten kalendarz, chyba też kupię. :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że go dostaniesz:-)
UsuńJa koniecznie muszę zaopatrzyć się w kalendarz, ale taki na rok akademicki... lubię mieć wszystko zapisane, wtedy przynajmniej o wszystkim pamiętam:)) a ten jest super, szkoda tylko że na 2013 dopiero, bo i format i wygląd ma świetny:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię robić zapiski:-)
UsuńBardzo ładny, niech Ci dobrze służy.
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, że jest strona na notatki, jak go jeszcze znajdę to też na pewno kupię:)
OdpowiedzUsuńja jestem bardzo zadowolona;-)
Usuńkalendarzyk faktycznie sliczny.... ja tez czytajac blogi -sporo podpatruje :)
OdpowiedzUsuńczasem jak coś ogladam to tylko wzdycham:D
UsuńBArdzo ładny kalendarz,również lubię takie torebkowe kalendarze:)
OdpowiedzUsuńTwoje dzieci mają z Tobą bardzo dobrze:)Razem z moimi siostrami zawsze same robiłyśmy sobie śniadanie i maszerowałyśmy na autobus, nie zawsze razem:P
teraz ogólnie dzieci mają dobrze,choć uważam,że czasem rodzice za bardzo wyreczaja dzieci,ja staram się też,aby same od siebie też się wykaały;-)
Usuńbardzo ładny, poszukam jak będę wracała z pracy :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:-)
UsuńGdybym tylko była w PL już byłby mój-jest uroczy :D
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję kochana za przemiły komentarz, który zostawiłaś pod moim postem...jest mi bardzo miło :*
Pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne notki! :*
Nie masz za co dziękować,piszę to,co widzę;-)Buziaki i pozdrowienia
Usuńo jaki fajny
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Hehehe właśnie dzisiaj kupiłam sobie ten sam :D
OdpowiedzUsuńfajnie:-)
UsuńPiękny kalendarz, może uda mi się jeszcze dorwać gazetkę :)
OdpowiedzUsuńTeż potrzebuję jakiegoś kalendarza :) I dziękuję.
OdpowiedzUsuńPiękny ten kalendarz, zastanawiałam się nad jego zakupem, jednak ma trochę za mało miejsca na notatki- lubię dużo pisać w kalendarzu :P
OdpowiedzUsuńMnie rano zawsze ratuje ciepła herbatka cytrynowa :). Kalendarz ma rzeczywiście ładną okładkę :).
OdpowiedzUsuńCieszę się że udało Ci się go kupić :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kalendarz ! Skusiłabym się na taki, chociaż jakby się głębiej zastanowić dla mnie praktyczniejsze są szkolne kalendarze , a niżeli takie na dany rok ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie troszke za mały...:)
OdpowiedzUsuńFajny ten kalendarz, nie ma to jak papierowy, klasyczny.
OdpowiedzUsuńTeż miałam ochotę na ten kalendarzyk. U mnie jest on łatwo dostępny, ale ja kupuję regularnie Twój Styl, a w nim też w najbliższym numerze będą kalendarzyki w trzech pięknych wzorach do wyboru :) A z ich kalendarzyków korzystam już od lat, z wyjątkiem na ubiegłoroczny ze zwierciadła - ale to ze względu na okładkę z Audrey ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te kalendarze. Od razu się w nich zauroczyłam, chociaż wybrałam ten drugi wzór.:)
OdpowiedzUsuńfajny, fajny, ale do mojej torebki za pstrokaty ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny, też chcę! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny też go oglądałam , ale niestety co roku dostaję kalendarz z dedykacją od mojego męża i z tego też względu nie kupiłam tego cacuszka :(
OdpowiedzUsuńO, a ja dzisiaj zupełnie przypadkiem kupiłam taki sam zestaw z kalendarzem :D Wchodzę tutaj, a tu Zwierciadło :) Podoba mi się kalendarzyk, chociaż tegoroczny Avanti był zdecydowanie praktyczniejszy :) Tutaj jest moim zdaniem za dużo zbędnych udziwnień w środku :D Np. cały miesiąc w kratkach ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kalendarze. Rzeczywiście z nich korzystam. Notuję w nich wszystkie ważniejsze wydarzenia, planuję dzień. Lubię kwiatowe motywy i teraz będę polowała na "Zwierciadło". Przez to, że z gazet wyjmują dodatki, to nawet nie wiedziałam, że w tym miesiącu jest takie cudo;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny ten kalendarzyk.. uwielbiam takie 'zamykane' na gumkę, bo nic sie nie otwiera kiedy nie powinno :)
OdpowiedzUsuńPiękny design
OdpowiedzUsuńTeż by mi się przydał taki kalendarzyk:) Lubię praktyczne dodatki do gazet:)
OdpowiedzUsuń