Matowy błyszczyk? Czy to odpowiednia nazwa...?Ja nazwałabym go raczej pomadką w musie,bo właśnie tak wygląda:-)
Ostatnio będąc w Rossmanie,chciałam kupić bardzo podobny produkt z firmy Manhattan
o nazwie Soft Mat Lipcream,ale jakoś powstrzymałam się...tak,do czasu...gdy weszłam do Schleckera:-)
Zaglądając do szafy firmy Basic, moim oczom ukazały się matowe błyszczyki,nowość tej firmy i już wiedziałam,że wylądują w moim koszyku:-)
To długotrwałe błyszczyki o modnym ostatnio matowym wykończeniu.
Na dodatek cena ich jest prawie połowę mniejsza (8zł), niż tych z Manhattanu,więc myślę sobie,że
spróbuję ich,a co tam,muszę się pierwsze przekonać,czy taka forma będzie mi odpowiadać.
W moje oko wpadły dwa ,pierwszy to taki pudrowy cukierkowy róż,chyba bardziej podoba mi się w opakowaniu,drugi natomiast to taka brzoskwinia wpadająca lekko w pomarańcz,tak delikatnie.
Widziałam jeszcze odcień zgaszonej czerwieni,jakby borda,ale kolor mnie nie urzekł,a czwartego koloru nie było,może był to nude?
Opakowanie ma 8ml,jest proste, pędzelek jest ok.Błyszczyk pachnie lekko waniliowo,ale troszkę chemicznie,na szczęście na ustach zapach nie pozostaje długo.
Konsystencja jest bardzo lekka,jak puszysty mus,pędzelek sunie po naszych ustach gładko,ale troszkę pozostawia smugi,napewno bez lusterka ciężko sobie idealnie pomalować usta,ale można to robić spokojnie,gdyż błyszczyk nie tak odrazu zasycha,dopiero po chwili,ale jak już zaschnie,to trzyma się jak zacementowany:-)
Błyszczyk bardzo dobrze kryje, pozostawia usta matowe,powiedziałabym,że nawet za bardzo matowe.
Oczywiście są plusy i minusy takiej konsystencji.
Do plusów można zaliczyć trwałość.Błyszczyk trzyma się do 4 godz. w tym czasie,jadłam jogurt,piłam colę,coś przegryzałam,a on nadal tkwił na miejscu,z tym,że wiadomo,że z czasem koloru jest mniej.Praktycznie nie czujemy go na ustach,jest lekki i napewno nie przyklei nam się do włosów.
Do minusów ja zaliczyłabym to,iż wchodzi w każde zagłębienie ust, w każdy rowek i niestety co widać na zdjęciach, podkreśla suche skórki z którymi ostatnio mam problem.
Trzeba mieć naprawdę idealnie gładkie usta,nawilżone,aby to wyglądało dobrze i estetycznie,albo trzeba stosować pod niego balsam nawilżający.Szkoda,że nie mam go w odcieniu nude,bo może stanowić dobrą bazę pod inną pomadkę.
Mam jeszcze ochotę wypróbować ten z Manhattan i porównać je,choć niewiem czy się skuszę,efekt podoba mi się,ale nie jest powalający,zwłaszcza jak usta ma się przesuszone,to naprawdę nie ma się czym zachwycić.
Nie odradzam,nie polecam,ale może warto kupić pierw tańszy,aby przekonać się,czy taka forma Wam odpowiada,bo można się rozczarować.
I efekt końcowy na ustach
Błyszczyk dostępny w drogeriach Schlecker
poj.8ml
cena ok 8zł
Ocena 4/6
A jak Wam podoba się taki efekt?
Bardzo ładne kolorki! Ja niedawno kupiłam te pomadki z Manhattanu w trzech odcieniach, ale kupiłam je na Allegro za 6zł/szt :) więc, jeśli chcesz wypróbować Manhattan, to może też spróbuj w ten sposób? ja jestem z nich zadowolona, myślę, że mam co do nich podobne odczucia, jak Ty w związku z błyszczykami Basic :)
OdpowiedzUsuńale super efekt !!!! naprawdę !!
OdpowiedzUsuńJa mam te z Manhattan'u kupiłam na allegro za ok.5zł :) A te z Basic mają ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńmatt salmon jest boska!
OdpowiedzUsuńMnie też urzekła. <3
UsuńMi też ten odcień najbardziej się podoba :))
UsuńJa mam ten z manhattanu i wygląda bardzo podobnie do tego łososiowego. Na mnie jest naprawdę wysuszający. Widziałam te z Basic ale boję się że będzie tak samo wysuszał jak ten z Manhattanu :( ale wyglądają łaaadnie :P
OdpowiedzUsuńnie miałam z Manhattanu,ale te lekko wysuszają...
UsuńKolory śliczne, zwłaszcza Salmon! Nie wiem, czy teraz nadałby się na moje suche usta, ale przy dobrym balsamie czemu nie :)
OdpowiedzUsuńBasiu, nie mogę przestać zachwycać się nad Twoimi ustami! Są IDEALNE :)
Dzięki Kochana,ale usta nie są idealne,zobacz jakie mam skórki:/
UsuńJa kupiłam dzisiaj ten produkt i w sumie po pierwszym użyciu już mam podobne wrażenia do Twoich :). Jeśli chodzi o włażenie produktu w zmarszczki na ustach to jest to normalne, takie wykończenie ma to do siebie ;). Ale takie rzeczy widać dopiero z bliska, a przecież nikt nie będzie się przyglądał dokładnie Twoim ustom czy coś Ci włazi w zmarszczki czy nie :D. Za 8 zł. moim zdaniem warto ;).
OdpowiedzUsuńNo i oba kolory świetne! Ta brzoskwinka i mi się podoba ;).
zgadza się:-) nikt z lupą nie podejdzie,ale dyskomfort suchych ust pozostaje jednak...;-)
Usuńsalmon wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńOba kolory bardzo mi się podobają :) Tylko to matowe wykończenie - obawiam się, że te 'błyszczyki' nie wyglądałyby zbyt spektakularnie na moich, sponiewieranych, przez zimowe mrozy, ustach.
OdpowiedzUsuńNocne okłady z Tisane i jedziesz ;)
Usuńhehe ;D pewnie to uczynię ;)
Usuńprześliczne! raaaaaany, moje nowe must have! masz piekne usta...
OdpowiedzUsuńwiesz może czy kosmetyki Basic są dostępne gdzieś oprócz Schleckera?
nothingbutchickens.blogspot.com
hmm,niewiem gdzie można je jeszcze zakupić?w Schleckerze na 100%
Usuńte z Manhattanu uwielbia,a skoro Basic tez cos takiego wproawdzil to musze koniecznie wyprobowac!:)
OdpowiedzUsuńten drugi jest cudowny! też miałam ochotę na te pomadki z płynie z Manhattanu, ale widzę, że te również wyglądają nieźle ;)
OdpowiedzUsuńto sa bardzo podobne produkty,tylko te sa tańsze:-)
UsuńŁadne kolorki, chociaż nie moje :)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo mi się podobają - zwłaszcza ten cieplejszy. Ale z racji wykończenia nie wyglądałyby dobrze na moich ustach :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam mat, muszę się przyjrzeć tym błyszczykom :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe sa te pomadki. Podobne sa do tutejszych collection 2000. Kolor salmon ozywia usta.
OdpowiedzUsuńchyba też z W7 jest coś podobnego,ostatnio jest szał na nie;-)
UsuńEfekt mi się podoba, ale... u kogoś.
OdpowiedzUsuńmimo tego wysuszania chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńmnie coraz bardziej intrygują takie cudeńka - chociaż w ich przypadku pielęgnacja na 110% - żadnej skórki itp. to jednak chęć testów jest coraz silniejsza:)
OdpowiedzUsuńja ( na szczęście) mam do schleckera dość daleko, gdyby nie to wykupiłabym pewnie z polowe szafy Basic :)
OdpowiedzUsuńja mam na szczęście daleko do Rossmana i Natury:-)
UsuńEfekt fajny, ale faktycznie podkreślają każdą niedoskonałość...
OdpowiedzUsuńno niestety;-)
Usuńmi ostatnio wpadły w oko pomadki z manhattanu. tych z basic nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, szkoda, że w moim mieście nie ma tych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńMatt salmon jest piękny ! :)
OdpowiedzUsuńA własnie miałam iść w najbliższym czasie do Schleckera, już teraz wiem po co:D. Efekt na ustach strasznie mi się spodobał! Szczególnie mat salmon, piękny. Ja chyba się jednak skuszę, cena zachęca:)
OdpowiedzUsuńza tą cenę warto,o minusach wiesz,ale matt salmon polecam,wolę ją od tej pierwszej;-)
Usuńten drugi kolor jest bardzo ładny
OdpowiedzUsuńja mam swój manhattan za drogerii internetowej płacąc za niego z 7 zł
ale i tak chyba wybieram standardowe wykończenie, nie mat ;)
wow wygląda super muszę w końcu zakupić sobie którąś z tych szminek w musie ;]
OdpowiedzUsuńale urocze kolorki:) uwielbiam takie;))
OdpowiedzUsuńFajne kolorki:)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za odwiedziny:***
OdpowiedzUsuńKolory ładne, ale te z Manhattanu chyba lepiej wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńNie mam porównania narazie;-)Ale niewiem czy kupię,ten efekt matu średni;-)
UsuńMiałam ochotę je ostatnio kupić,ale tak myślałam że będą bardzo wysuszać.Skuszę się jak moje usta będą wyglądać troszkę lepiej.
OdpowiedzUsuńAaa piękne muszę je obadać<3
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny!
OdpowiedzUsuńmatt salmon cudny!! byla u mnie kiedys ta drogeria ale juz jej nie ma :( szkoda :(
OdpowiedzUsuńwow, zdziwiło mnie to, że kolorki na ustach nadal pozostaja takie ładne jak w opakowaniu ;D genialnie :)
OdpowiedzUsuńsalmon jest prześliczny ;) i nie widać tak skórek :P
OdpowiedzUsuńChyba się po nie przejdę...:D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne błyszczyki♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
http://cherrylassie.blogspot.com/ ;)
piękne kolory <3
OdpowiedzUsuńSuper są, podobne do Manhattanu ;)
OdpowiedzUsuńMożna gdzieś dostać w internecie te pomadki w kremie Basic ? :D
OdpowiedzUsuńja szukałam na allegro ale nie ma :(
Nie spotkałam ich na allegro,drogeria Schlecker powinna mieć szafę firmy Basic:-)
UsuńKolory są przecudowne! Oba, masz bardzo ładne usta ;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki!