Exclusive Eye Shadows Base
Przyznam,że bardzo kusiła mnie ta baza, choć z drugiej strony bałam się rozczarowania,gdyż kiedyś miałam bazę z Virtual i jak dla mnie była to najgorsza baza,jaką kiedykolwiek stosowałam, nie wiedziałam czego spodziewać się po tej bazie,ale moje obawy były raczej niepotrzebne,bo firma Joko postarała się solidnie.
Nowa, odmieniona baza pod cienie JOKO ma bardziej funkcjonalny słoiczek,który jest szklany i wygląda bardzo elegancko,baza ma także ulepszoną, bezparabenową formułę.
Baza JOKO zawiera aktywne składniki odżywcze takie, jak :
kompleks witamin A, E i F, oraz naturalny olej z krokosza barwierskiego,który nie podrażnia, działa jako protektor przed promieniowaniem UV oraz zawiera antyoksydanty.
Baza nie jest typowo cielista,delikatnie rozświetla powieki i co było dla mnie miłym zaskoczeniem,to to,że pięknie pachnie różami,tak różami:-)
Producent zapewnia że,stosowanie bazy pod cienie JOKO gwarantuje, że makijaż jest bardziej trwały i utrzymuje się na powiekach przez wiele godzin. Baza sprawia, że cienie mają intensywniejszy, głębszy kolor i eliminuje efekt zbierania się nadmiaru pigmentów w załamaniach powiek.
Czy mogę się z tym zgodzić?Przyznam,że nie oczekiwałam cudów,przy moich powiekach....ale pojawiło się światełko w tunelu:-)
Przyznam,że baza jest bardzo wydajna i nie sprawia wrażenia tępej,zobaczymy czy w miarę użytkowania pozostanie w swojej formule,mam nadzieję,że tak będzie:-)
A teraz finał:-)
Na obecną chwilę nowa baza z Joko jest jak narazie moją zdecydowaną faworytką wśród baz.Przyjemnie się rozprowadza,pięknie pachnie,jest wydajna, podbija kolor naszych cieni,a co najważniejsze na moich tłustych powiekach,cienie na tej bazie wytrzymują 11 h, jest to dla mnie wielki szok,bo nigdy z inną bazą nie osiągnęłam takiego wyniku.Tak jak obiecuje producent cienie nie zbierają się w załamaniach powiek.Jedyne co się dzieje,to cienie tracą troszkę na intensywności,tak po 8 godz.ale trwają na oku dzielnie.Ja wiem,że ktoś może mieć inne zdanie,ale ja po prostu jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jakością tej bazy i dobrze wiecie,że zawsze staram się pisać prawdę, nie chcę nikogo namawiać,ale dla mnie jak na razie poszukiwania się zakończyły i jestem pewna,że jak mi się skończy,to na pewno kupię,bo cena nie jest porażająca,odpowiednia do jakości produktu.
Koszt bazy to ok 24zł
I na koniec kilka swatchy,porównanie cieni solo i z bazą.
Gdzie można kupić? klik
Jestem bardzo ciekawa innych opinii na temat tej bazy:-)
Jeżeli macie,stosujecie,podzielcie się swoją opinią:-)
Jeżeli macie,stosujecie,podzielcie się swoją opinią:-)
Chciałam Was jednocześnie poinformować o nowości jaką wprowadza firma Joko Cosmetics.
Są to nowe mineralne pudry sypkie z dodatkiem sproszkowanego szafiru. Dzięki temu nie blokują porów, a zawartość szafiru sprawia, że mają właściwości nawilżające i wygładzają drobne zmarszczki.
Zostały oparte na naturalnych składnikach, takich jak: mika, sproszkowany szafir, dwutlenek tytanu i tlenki żelaza. Szafir ma właściwości nawilżające i wygładzające, a tlenek tytanu i tlenki żelaza, które są naturalnymi filtrami, chronią skórę przed negatywnymi skutkami promieniowania UV.
Mineralne pudry sypkie JOKO można stosować nawet do wrażliwych typów cery. Nie zawierają konserwantów, zapachów, silikonów i innych składników, które mogą podrażniać skórę.
Sugerowana cena: 28,00 zł
Zostały oparte na naturalnych składnikach, takich jak: mika, sproszkowany szafir, dwutlenek tytanu i tlenki żelaza. Szafir ma właściwości nawilżające i wygładzające, a tlenek tytanu i tlenki żelaza, które są naturalnymi filtrami, chronią skórę przed negatywnymi skutkami promieniowania UV.
Mineralne pudry sypkie JOKO można stosować nawet do wrażliwych typów cery. Nie zawierają konserwantów, zapachów, silikonów i innych składników, które mogą podrażniać skórę.
Sugerowana cena: 28,00 zł
Rzeczywiście zapowiada się całkiem, całkiem.. Zapraszam do mnie na nowy manicure :)
OdpowiedzUsuńz miłą chęcią obejrzałam,ja ostatnio coś nie mam ochoty na mani,ale muszę coś wykombinować:-)
UsuńUżywałam starej bazy Joko i byłam z niej bardzo zadowolona. Jeśli ktoś sobie opracował odpowiedni sposób aplikacji, odczekał ze dwie minuty od nałożenia, to później nałożone cienie trzymały się aż do demakijażu. Przetestowałam wielokrotnie w bardzo trudnych warunkach na Sylwestra (ponad 12 godzin w makijażu, jazda pociągiem, łzy, mróz, pot, itp.) i trzymały się cały czas! Byłam w szoku :).
OdpowiedzUsuńJeśli ta baza jest ulepszoną wersją tamtej to ja w takim razie po wykończeniu tych baz, które posiadam lecę po tą :D.
ja jestem cały czas w szoku,bo szczerze nie sadziłam,że trafie na bazę,która mnie tak pozytywnie zaskoczy i bedzie działać tak długo,więc z czystym sumieniem napisałam tę recenzję:-)
UsuńNie miałam jej, ale prezentuje się całkiem fajnie :) ja mam ochotę na tą z Hean, miałam tą z Virtual i była okropna!
OdpowiedzUsuńta jest zupełnie inna od Virtuala,zresztą widać i w opakowaniu i na swatchu jaka jest kremowa:-)
Usuńwydaje się być fajna i warta swojej ceny :)
OdpowiedzUsuńcena nie jest aż tak szokująca, ale opakowanie za to bardzo, piękne :)
zgadzam się,wygląda naprawdę exclusive;-)
UsuńNo proszę! Zapowiada się bardzo dobrze. U mnie Hean sprawdza się wystarczająco, ale kto wie, może jak wykończę Hean i Kobo (albo ja albo daty przydatności ;)), to sięgnę po Joko - zawsze warto próbować dalej, a jeśli pachnie różami, to ja się na to piszę :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie pachnie,zupełnie inaczej niż Kobo i Hean-bo te akurat mam i ich zapach jest taki słodko-pudrowy:-)
Usuńciekawa baza :)
OdpowiedzUsuńbardzo:-)
Usuńbardzo mnie zaintrygowalas ta bazei ten puder tez mnie interesuje :)))ja mam art deco i jest ok ale mam ochote sprobowac cos innego :)
OdpowiedzUsuńMoniko,najlepsza baza jaką do tej pory miałam,polecam:-)Zresztą to nie pierwszy kosmetyk,który lubię,wypiekany cień ten złoto-różowy należy do moich ulubieńców:-)
Usuńtez niebawem bede ją recenzować, bardzo fajna jest :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem ciekawa twojej recenzji,bo wiem,że masz też bazę z Urban Decay,ta baza za mną chodzi,bo podobno najlepsza,ale też jest droga,ciekawe jak ona ma się do bazy Joko,więc czekam na porównanie:-)
UsuńA jak było u Ciebie z Artdeco? Testowałaś?
OdpowiedzUsuńP.s.: Śniłaś mi się dzisiaj! :)
Artdeco nie testowałam,ale ona jakoś do mnie nie przemawia,niewiem dlaczego...I śniłam Ci się? Fajnie, a co tam robiłam?napisz mi na meila,bo jestem ciekawa;-)
Usuńa ja ją mam i bardzo lubię :) cienie się na niej fantastycznie trzymają, mogłaby trochę mocniej podbijać kolor ale i tak nie jest źle :) no i uwielbiam jej zapach :D
OdpowiedzUsuńAsiu zgadza się,zresztą na swatchach widać,że wzmocnienie koloru jest znaczne,ale nie jakieś super,natomiast jest wystarczające,wszystko wynagradza mi trwałość cieni,a zapach to miły dodatek:-)
UsuńOpakowanie ma śliczne,ja mam narazię bazę z hean i muszę ją skończyć.
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam bazy Hean i jestem z niej zadowolona :) Ale skoro ta jest jeszcze lepsza to pewnie jak mi się Hean skończy to kupię :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten puder :)
Bello,na Hean cienie nie utrzymują mi się tyle co z tą bazą;-)
UsuńGdy spotkam się gdzieś z tą bazą to chyba ją zakupię , bo na chwilę obecną nie mam żadnej (ratuję się korektorem) a bardzo by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńKochana korektor może wysuszać delikatne powieki,baza będzie Ci długo służyć,a zobaczysz jaka jest różnica:-)
UsuńOpakowanie ma bardzo ekskluzywne:)
OdpowiedzUsuńI chyba czuję się skuszona, moja baza z Kobo sięga dna:)
wooow, niesamowicie podbija kolor :)
OdpowiedzUsuńW jakiej sieci drogerii stoją szafy Joko? :-) Podpowiedz proszę :-)
OdpowiedzUsuńNapewno "Drogerie Polskie" są zaopatrzone,ja mam u siebie, także w salonach kosmetycznych i hurtowniach spotykam się,a tutaj mozesz poszukać sklepów w danym województwie http://www.joko.pl/zakupy.php :-)
UsuńMoże się na nią skuszę, bo kończy mi się baza z kobo :)
OdpowiedzUsuńA mówią że baza hean najlepsza. Ale jakby nie patrząć i o połowe tańsza, a raczej u wszystkich sprawdza się najlepiej. Ja mam KOBO i czekam aż się skończy - koszmar.
OdpowiedzUsuńMaggie mam bazę Hean i ta jest zdecydowanie lepsza:-)
Usuń