poniedziałek, 20 lutego 2012

Dobra baza to podstawa- czy nowa baza Joko Cosmetics okazała się moim ideałem?

Od dłuższego czasu poszukiwałam przyzwoitej bazy pod cienie...Moje powieki są tłuste,zatem nieważne czy to cienie za 100zł czy za 10,efekt bez bazy jest jeden- a mianowicie po ok.30 minutach do 3 godz. najdłużej, wszystko co nakładam na powieki nieestetycznie zbiera się w ich załamaniu i roluje.Przetestowałam już kilka baz,jak dotąd przyzwoicie sprawowała się baza mineralna z Elf,a także baza pod cienie z Hean,jednakże ten czas ich działania nie satysfakcjonował mnie na tyle,abym zrezygnowała z dalszych poszukiwań bazy idealnej.Wymienione bazy trzymały u mnie cienie do ok 7 godzin,a ja chciałam czegoś więcej i wiecie co, być może na chwilę obecną znalazłam to czego szukałam.A to wszystko dzięki możliwości przetestowania nowej ulepszonej bazy pod cienie z firmy JOKO Cosmetics.

Exclusive Eye Shadows Base

Przyznam,że bardzo kusiła mnie ta baza, choć z drugiej strony bałam się rozczarowania,gdyż kiedyś miałam bazę z Virtual i jak dla mnie była to najgorsza baza,jaką kiedykolwiek stosowałam, nie wiedziałam czego spodziewać się po tej bazie,ale moje obawy były raczej niepotrzebne,bo firma Joko postarała się solidnie.

Nowa, odmieniona baza pod cienie JOKO ma bardziej funkcjonalny słoiczek,który jest szklany i wygląda bardzo elegancko,baza ma także ulepszoną, bezparabenową formułę.
Baza JOKO zawiera aktywne składniki odżywcze takie, jak :
kompleks witamin A, E i F, oraz naturalny olej z krokosza barwierskiego,który nie podrażnia, działa jako protektor przed promieniowaniem UV oraz zawiera antyoksydanty.
Baza nie jest typowo cielista,delikatnie rozświetla powieki i co było dla mnie miłym zaskoczeniem,to to,że pięknie pachnie różami,tak różami:-)
Producent zapewnia że,stosowanie bazy pod cienie JOKO gwarantuje, że makijaż jest bardziej trwały i utrzymuje się na powiekach przez wiele godzin. Baza sprawia, że cienie mają intensywniejszy, głębszy kolor i eliminuje efekt zbierania się nadmiaru pigmentów w załamaniach powiek.
Czy mogę się z tym zgodzić?Przyznam,że nie oczekiwałam cudów,przy moich powiekach....ale pojawiło się światełko w tunelu:-)


 Konsystencja bazy jest bardzo kremowa, dzięki czemu bardzo łatwo rozprowadzamy ją po powiece, a słoiczek ma szeroką szyjkę, co umożliwia swobodną aplikację,choć przyznam,że mając dłuższe paznokcie jednak lepiej nabiera mi się bazę pędzelkiem.Słoiczek zawiera 5g produktu.
Przyznam,że baza jest bardzo wydajna i nie sprawia wrażenia tępej,zobaczymy czy w miarę użytkowania pozostanie w swojej formule,mam nadzieję,że tak będzie:-)


 A teraz finał:-)
Na obecną chwilę nowa baza z Joko jest jak narazie moją zdecydowaną faworytką wśród baz.Przyjemnie się rozprowadza,pięknie pachnie,jest wydajna, podbija kolor naszych cieni,a co najważniejsze na moich tłustych powiekach,cienie na tej bazie wytrzymują 11 h, jest to dla mnie wielki szok,bo nigdy z inną bazą nie osiągnęłam takiego wyniku.Tak jak obiecuje producent cienie nie zbierają się w załamaniach powiek.Jedyne co się dzieje,to cienie tracą troszkę na intensywności,tak po 8 godz.ale trwają na oku dzielnie.Ja wiem,że ktoś może mieć inne zdanie,ale ja po prostu jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jakością tej bazy i dobrze wiecie,że zawsze staram się pisać prawdę, nie chcę nikogo namawiać,ale dla mnie jak na razie poszukiwania się zakończyły i jestem pewna,że jak mi się skończy,to na pewno kupię,bo cena nie jest porażająca,odpowiednia do jakości produktu.

Koszt bazy to ok 24zł
I na koniec kilka swatchy,porównanie cieni solo i z bazą.
Gdzie można kupić? klik
Jestem bardzo ciekawa innych opinii na temat tej bazy:-)
Jeżeli macie,stosujecie,podzielcie się swoją opinią:-)


Chciałam Was jednocześnie poinformować o nowości jaką wprowadza firma Joko Cosmetics.
Są to nowe mineralne pudry sypkie z dodatkiem sproszkowanego szafiru. Dzięki temu nie blokują porów, a zawartość szafiru sprawia, że mają właściwości nawilżające i wygładzają drobne zmarszczki.
Zostały oparte na naturalnych składnikach, takich jak: mika, sproszkowany szafir, dwutlenek tytanu i tlenki żelaza. Szafir ma właściwości nawilżające i wygładzające, a tlenek tytanu i tlenki żelaza, które są naturalnymi filtrami, chronią skórę przed negatywnymi skutkami promieniowania UV.
Mineralne pudry sypkie JOKO można stosować nawet do wrażliwych typów cery. Nie zawierają konserwantów, zapachów, silikonów i innych składników, które mogą podrażniać skórę.
Sugerowana cena: 28,00 zł






32 komentarze:

  1. Rzeczywiście zapowiada się całkiem, całkiem.. Zapraszam do mnie na nowy manicure :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z miłą chęcią obejrzałam,ja ostatnio coś nie mam ochoty na mani,ale muszę coś wykombinować:-)

      Usuń
  2. Używałam starej bazy Joko i byłam z niej bardzo zadowolona. Jeśli ktoś sobie opracował odpowiedni sposób aplikacji, odczekał ze dwie minuty od nałożenia, to później nałożone cienie trzymały się aż do demakijażu. Przetestowałam wielokrotnie w bardzo trudnych warunkach na Sylwestra (ponad 12 godzin w makijażu, jazda pociągiem, łzy, mróz, pot, itp.) i trzymały się cały czas! Byłam w szoku :).

    Jeśli ta baza jest ulepszoną wersją tamtej to ja w takim razie po wykończeniu tych baz, które posiadam lecę po tą :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem cały czas w szoku,bo szczerze nie sadziłam,że trafie na bazę,która mnie tak pozytywnie zaskoczy i bedzie działać tak długo,więc z czystym sumieniem napisałam tę recenzję:-)

      Usuń
  3. Nie miałam jej, ale prezentuje się całkiem fajnie :) ja mam ochotę na tą z Hean, miałam tą z Virtual i była okropna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta jest zupełnie inna od Virtuala,zresztą widać i w opakowaniu i na swatchu jaka jest kremowa:-)

      Usuń
  4. wydaje się być fajna i warta swojej ceny :)
    cena nie jest aż tak szokująca, ale opakowanie za to bardzo, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę! Zapowiada się bardzo dobrze. U mnie Hean sprawdza się wystarczająco, ale kto wie, może jak wykończę Hean i Kobo (albo ja albo daty przydatności ;)), to sięgnę po Joko - zawsze warto próbować dalej, a jeśli pachnie różami, to ja się na to piszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie pachnie,zupełnie inaczej niż Kobo i Hean-bo te akurat mam i ich zapach jest taki słodko-pudrowy:-)

      Usuń
  6. bardzo mnie zaintrygowalas ta bazei ten puder tez mnie interesuje :)))ja mam art deco i jest ok ale mam ochote sprobowac cos innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko,najlepsza baza jaką do tej pory miałam,polecam:-)Zresztą to nie pierwszy kosmetyk,który lubię,wypiekany cień ten złoto-różowy należy do moich ulubieńców:-)

      Usuń
  7. tez niebawem bede ją recenzować, bardzo fajna jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie jestem ciekawa twojej recenzji,bo wiem,że masz też bazę z Urban Decay,ta baza za mną chodzi,bo podobno najlepsza,ale też jest droga,ciekawe jak ona ma się do bazy Joko,więc czekam na porównanie:-)

      Usuń
  8. A jak było u Ciebie z Artdeco? Testowałaś?
    P.s.: Śniłaś mi się dzisiaj! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Artdeco nie testowałam,ale ona jakoś do mnie nie przemawia,niewiem dlaczego...I śniłam Ci się? Fajnie, a co tam robiłam?napisz mi na meila,bo jestem ciekawa;-)

      Usuń
  9. a ja ją mam i bardzo lubię :) cienie się na niej fantastycznie trzymają, mogłaby trochę mocniej podbijać kolor ale i tak nie jest źle :) no i uwielbiam jej zapach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu zgadza się,zresztą na swatchach widać,że wzmocnienie koloru jest znaczne,ale nie jakieś super,natomiast jest wystarczające,wszystko wynagradza mi trwałość cieni,a zapach to miły dodatek:-)

      Usuń
  10. Opakowanie ma śliczne,ja mam narazię bazę z hean i muszę ją skończyć.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja aktualnie używam bazy Hean i jestem z niej zadowolona :) Ale skoro ta jest jeszcze lepsza to pewnie jak mi się Hean skończy to kupię :)

    Ciekawi mnie ten puder :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bello,na Hean cienie nie utrzymują mi się tyle co z tą bazą;-)

      Usuń
  12. Gdy spotkam się gdzieś z tą bazą to chyba ją zakupię , bo na chwilę obecną nie mam żadnej (ratuję się korektorem) a bardzo by mi się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana korektor może wysuszać delikatne powieki,baza będzie Ci długo służyć,a zobaczysz jaka jest różnica:-)

      Usuń
  13. Opakowanie ma bardzo ekskluzywne:)
    I chyba czuję się skuszona, moja baza z Kobo sięga dna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. wooow, niesamowicie podbija kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W jakiej sieci drogerii stoją szafy Joko? :-) Podpowiedz proszę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno "Drogerie Polskie" są zaopatrzone,ja mam u siebie, także w salonach kosmetycznych i hurtowniach spotykam się,a tutaj mozesz poszukać sklepów w danym województwie http://www.joko.pl/zakupy.php :-)

      Usuń
  16. Może się na nią skuszę, bo kończy mi się baza z kobo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A mówią że baza hean najlepsza. Ale jakby nie patrząć i o połowe tańsza, a raczej u wszystkich sprawdza się najlepiej. Ja mam KOBO i czekam aż się skończy - koszmar.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maggie mam bazę Hean i ta jest zdecydowanie lepsza:-)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz,sprawia mi to wielką radość i daje znak,że czytacie moje posty:-)
Proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga i reklam,bo Twój komentarz wyląduje w spamie!