Nie miałam do nich dostępu,sama nie zamawiam nic z zagranicy,nie mam konta,więc na pierwszy rzut oka,cienie wydały mi się nieosiągalne.Bardzo mi na nich zależało,dlatego spytałam Karoliny,czy zgodziłaby się odsypać mi do woreczka strunowego próbkę cieni...Karolina w niedługim czasie odpisała mi,że bardzo chętnie podzieli się ze mną i tak oto wczoraj dotarła do mnie paczuszka, jednak cienie nie były w woreczku,a w słoiczku i jestem nimi oczarowana,jedynym minusem jaki zdążyłam zauważyć,o czym sama Karolina wspomniała,to to,że lubią się osypywać,ale te kolory miodzio.
Kochani, blogspot jest cudowny,spotkałam tu wiele osób,które bezinteresownie potrafią pomóc lub podzielić się z drugą osoba tym co mają.
Karolina dziękuję Ci Kochana z całego serca,bardzo wiele to dla mnie znaczy:*
Oczywiście postaram się zrekompensować:-)
Ja jestem pełna podziwu dla Twojego talentu,jeśli jeszcze nie znacie makijaży Karoliny( choć nie wiem czy to możliwe)to zapraszam na jej bloga A teraz zawartość paczuszki:-) Był do niej załączony też mały liścik:*
Cienie są super napigmentowane,postaram się coś zmalować jak mi się uda,oczywiście z dedykacją dla Ciebie Grzee:*
Cień Goldilux i Starling cudny,wszystkie zresztą,a który Wam się podoba?
Jeszcze podzielę się z Wami dzisiejszą radosną wiadomością, to chyba jedna z nielicznych od początku roku.
Zgłosiłam chęć zostania recenzentką prostownicy Bosh,ankietę wypełniłam na portalu wizaz.pl
i dzisiaj zaraz po tym jak koleżanka powiedziała mi,że wygrałam, kurier przywiózł mi paczuchę.Strasznie się cieszę:D
Prostownica oprócz wygładzenia jest zaprojektowana również do kręcenia różnych loczków,cieszę się,że mi się poszczęściło:-)
W sobotę idę się odstresować na zabawę walentynkowo-karnawałową,zapomnieć o problemach,więc pewno wypróbuję to cudo,nie prostuję często włosów,ale na wyjścia przyda się.
Te cienie są śliczne :) Miłego malowania :*
OdpowiedzUsuńKażdy jeden - piękne!!
OdpowiedzUsuńzłoty cień jest prześliczny:) na pewno stworzysz z cienie coś niesamowitego:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej;)))
ale piękne kolorki, niesamowicie mi się podobają! Juz sobie je wyobraziłam na swoich powiekach haha :) Zapraszam do mnie http://vogue-beauty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękne kolory tych cieni, ciekawe jak długo się utrzymują na powiekach?
OdpowiedzUsuńEdytko napewno o nich napiszę jak je wypróbuję i ponoszę na powiekach:-)
UsuńAle pigmentacja :) Jestem ciekawa tej prostownicy! Czekam na późniejszą relację :) Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)Napewno coś skrobnę o nej:-)
UsuńAle super! :) Niech prostownica Ci służy, no i oczywiście mam nadzieję, że podzielisz się opinią o niej z nami :D
OdpowiedzUsuńnapewno podzielę:-)
Usuńależ miło ze strony Karoliny :)
OdpowiedzUsuńoj miło,Kochana jest:-)
UsuńOMG ale kolory piękne!
OdpowiedzUsuńlae piekne kolory i jak pigmentacja!!oczywiscie czekam na jakis makijaz z nimi w roli glownej !!:))
OdpowiedzUsuńgratuluję prostownicy, daj znać jak się spisuje! a kolory przepiękne.
OdpowiedzUsuńdziękuję,dam znać:-)
UsuńWOW! Po prostu WOW! Kolory wyglądają nieziemsko!!!
OdpowiedzUsuńKolory i figmentacja cieni fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńKolory są naprawdę fajne:-)Zobaczymy jak się sprawdzą na powiece;-)
UsuńRewelacyjne cienie;) Grzee jest świetna w tym, co robi, uwielbiam jej makijaże;)
OdpowiedzUsuńma wielki talent i mnóstwo oryginalnych pomysłów:-)
Usuńo kurczę, kolory sa nie ziemskie, cudowne ;D gratuluję oczywiście ;D:*
OdpowiedzUsuńdziękuję Balbinko:-)
UsuńNiebieskie są przecudnej urody! Chętnie zobaczę jakiś makijaż z ich użyciem. No i oczywiście miłego testowania prostownicy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję,jeżeli będę mieć lepszy aparat napewno coś zmaluję:-)
UsuńOh jak milo! Karolina jest niesamowicie utalentowana, slodka osobka dlatego wcale mnie nie dziwi jej szczodrosc :) niech Ci sluza i pomagaja stworzyc niesamowite makijaze :*
OdpowiedzUsuńP.S. Mi tez sie marza te cienie :)
buziaki
Kto wie,może marzenie jest bliskie,trzeba tylko odpowiednio mu pomóc się spełnić:-)
Usuńsuper kolory, muszę pomyśleć nad jakimś zamówieniem :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Basieńko prostownicy :* czaiłam się na lokówkę ale obeszłam się smakiem
Oryginalne słoiczki są duże,może jakieś rozbiórki;-)Szkoda,że się nie załapałaś na lokówkę,ja pierwszy raz cokolwiek wizazu dostałam,oprócz bonu za konkurs:-)dziękuję:*
Usuńsuper niepsodzianki :)a grzee znam oczywiscie , robi cudne makijaze.To czekmay na jakies malunki nowymi cieniami, pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również młodą mamę,jak czujesz się w tej roli?
UsuńTe kolory są po prostu przepiękne! Makijaże z całą pewnością wyjdą bajeczne. :)
OdpowiedzUsuńPostaram się:-)
UsuńPrzepiękne kolory! Ten mocny niebieski obłędny! I po raz 1szy w życiu podoba mi się róż @_@. super
OdpowiedzUsuńO tak,śliczny odcień różu:-)
UsuńKochana Grzee :) mnie zachwyca kobalt...al enajbardziej zachwyca mnie złotko!!!! Takiego złotka to ja jesczze nigdzie nie widziałam! Jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńMoniko,złotko jest fantastyczne!!!
UsuńAleż miły dzień, tyle przyjemności ;) Zazdroszczę szczególnie prostownicy, ja własnie niedługo będę musiała jakąś nabyć :)
OdpowiedzUsuńKasiu,ja od odłuższego czasu chciałam miec prostownicę,wysłałam tę ankietę,ale nie wierzyłam,że się uda,a tu taka niespodzianka:-)
UsuńŚwietne niespodzianki i ta pigmentacja i te kolorki. Normalnie szał ciał;)
OdpowiedzUsuńszał kolorów:D
Usuńwow! jakie super cienie! :)
OdpowiedzUsuńAle pigmentacja;p
OdpowiedzUsuńgratuluje wygranej w testowaniu:)
OdpowiedzUsuńpigmentacja niesamowita, a moim zdaniem wszystkie kolory sa sliczne! (-: Gratuluje wygranej, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:-)
UsuńPrzepiękne te cienie i ta pigmentacja jeszcze takich nie widziałam. Gratuluję Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne te cienie ;)
OdpowiedzUsuńcudowne są te cienie! i jeszcze jak napigmentowane! ale cena trochę zniechęca...
OdpowiedzUsuńnie ma jak się dzielić z drugą osobą :) a prostownicy zazdroszczę :O
OdpowiedzUsuńKolory sa cudne i juz od jakiegos czasu zastanawiam sie nad zamowieniem. Pewnie gdyby nie posiadana ilosc to juz dawno bym to zrobila;)
OdpowiedzUsuńSuper kolory, teraz czekam na prezentacje:))) i gratuluje testowania. Swojego czasu mialam okazje zalapac sie na testy prostownicy Brauna.
Takie przesylki zawsze bardzo ciesza:)))
Kochana, nie ma za co! :) Niech Ci służą :)
OdpowiedzUsuńEhh, no gdyby się tylko tak nie osypywały... Ale jakoś sobie radzić trzeba!
buziaki! :*
ps. roYal sugar ;D często Y jak V piszę hehe :)
Usuńgenialna pigmentacja!!!
OdpowiedzUsuń