czwartek, 9 lutego 2012

Alterra- żel pod prysznic - borówkowo-waniliowa rozkosz prysznicowa:-)

Ostatnio bardzo dużo czytam pozytywnych opinii,o produktach z firmy Alterra.Do Rossmana mam kilkanaście km,dlatego często tam nie goszczę( na jedno to dobrze;-)..ale ostatnio byłam i pisałam Wam o swoich zakupach.
I ..? Skusiłam się na Alterrę:-) Odkąd przeczytałam o tym żelu u Idalii, wiedziałam,że jeśli będzie dostępny,to napewno go kupię,oczywiście jego zapach kusił mnie niesamowicie.
Oto on:
Alterra - Żel pod prysznic Borówka-Wanilia


Butelka jest przyjemna dla oka,zdjęcie borówek i kwiatu wanilii przyciąga wzrok i aż się prosi,aby go powąchać:-) Żel ma pojemność 250 ml .
Zapach tego żelu jest przepiękny,pachnie leśnym jogurtem z nutką wanilii,choć w opakowaniu jest bardziej powalający,pod prysznicem lekko się zmienia,ale wciąż mi się szalenie podoba.Obłędny, słodki ale nie duszący,kocham takie zapachy, nie żałuję,że go zakupiłam.
Jest to żel z limitowanej edycji Alterry, kosztował mnie 5,99 zł w promocji.

 
Jego konsystencja nie jest lejąca,jest bardziej jak lekko tężejąca galaretka.
Co do wydajności, to z tym jest średnio,ponieważ żel słabo się pieni, daje taką kremową piankę,ale absolutnie nie zarzucam mu tego,gdyż wystarczy spojrzeć na skład i wszystko jasne.Dobrze myje nasze ciało
i spełnia swoje zadanie.Moja skóra nie uległa wysuszeniu, choć może tak się zdarzyć,gdyż na 2 miejscu w składzie jest zawarty alkohol, reszta składu jest ok,bez detergentów i innych szkodliwych substancji.
Żele pod prysznic często zmieniam,ale do tego chętnie wrócę,żałuję,że nie wzięłam odrazu na zapas,bo nie wiadomo jak długo będzie dostępny, a oprócz składu,to właśnie zapach jest napewno głównym atrybutem żelu Alterra i dlatego go kupiłam,nawet jakby miał inny skład,to też bym go kupiła.
Produkt bezpieczny także dla wegan, gdyż nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.

Podsumowując:
Plusy:
- tani,pięknie pachnie, ma przyjazny dla skóry skład
Minusy:
- średnio wydajny,słabo się pieni,zapach na skórze utrzymuje się dość krótko,edycja limitowana

Poniżej możecie poczytać o gwarantowanych cechach produktu.
Dostępny w Rossmanie
cena 6-7zł
Ocena ogólna
5/6

 Skład:

A Wy macie swoje ulubione żele?
Może macie ten limitkowy żel,ciekawa jestem czy też zachwycacie się zapachem?



62 komentarze:

  1. Nie mam, ale zapach musi być super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zużyję wszystkie żele, które mam w zapasie to skuszę się na Alterre :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. malwinko,ciężko go opisać,to trzeba samemu obadać:-)

      Usuń
  4. Ja stale testuję coś nowego jeśli chodzi o żele pod prysznic, ale bardzo lubię żele z Rossmanna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Alterra przeżywa swoisty szał-pał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kuszą jeszcze olejki,ale ich nie było,reszta jakoś mnie nie kusi:-)

      Usuń
  6. Uwielbiam ten żel :) pięknie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie przywiązuje się do żeli, często zmieniam, i może ten kiedyś też do mnie trafi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja:-)Ale po ten wrócę,jeśli będzie nadal dostępny:-)

      Usuń
  8. a czy ten alkohol nie wysusza? ja nie testowalam zeli poza maska do wlosow z alterry:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak napisałam,mnie nie wysusza,z tym,że ja mam skórę odporną,ale od tego są balsamy czy masełka,aby nałożyć po prysznicu,tak naprawdę mało który żel nawilża,patrząc na resztę składu,alkohol mi nie przeszkadza

      Usuń
  9. oj mam ogromna chrapke na niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli lubisz takie zapachy to będziesz zadowolona,uwaga edycja limitowana;-)

      Usuń
  10. Mmm uwielbiam zapach wanilii :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. minusy są dla mnie dość znaczące :/ lubię gdy produkt nie tylko ładnie pachnie, ale i jest wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balbinko,tylko za tą cenę, to da się przeżyć:-)

      Usuń
  12. hm, chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja używam tylko żeli z Avonu, uwielbiam wszystkie, bo mają śliczne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam go i uwielbiam jego zapach, rewelacyjny! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ostatnio też się na niego skusiłam, zapach jest obłędny ale niestety musi poczekać w kolejce na swoją kolej, miałam już nie kupować "na zapas" ale ten zapach.... już się nie mogę doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja bym chętnie spróbowała olejku o takim zapachu. Żeli pod prysznic rzadko kiedy używam, ale kto wie, może dla tego zrobię wyjątek ^__^

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę powąchać w sklepie;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam i zapach jest faktycznie obłędny, szkoda, że to limitka ;(

    Chciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w moim konkursie, będzie mi bardzo miło :) http://velvethair.blogspot.com/2012/02/walentynkowy-konkurs-snow.html

    OdpowiedzUsuń
  19. planuję zakup kolejnych produktów tej marki, bo to co mam obecnie - zrobiło na mnie dobre wrażenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ kuszący opis:) Po samym tytule chciałam już lecieć do Rossmanna ale w związku z tym, że ma alkohol na drugim miejscu w składzie to się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam borówki :) Muszę go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  22. od dłuższego czasu przyglądam się produktom z Alterry i kuszą bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie kuszą olejki,ale jak byłam,to akurat ich nie było..

      Usuń
  23. Też dużo dobrego naczytałam się o kosmetykach z serii alterra. Sama chętnie się skuszę na ich produkty, ale to dopiero w przyszłym tygodniu, jak moje konto choć trochę się zapełni. Co do ulubionych żeli pod prysznic to moim ulubionym jest żel z Ziaji SOPOT SPA - uwielbiam ten niebieski kolor i boski zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewiem jak pachnie Ziaja,ale w Biedronce jest też taki niebieski żel z BeBeauty(od Tołpy)i równie ma swietny zapach,tylko bardziej swieży,nie słodki:-)

      Usuń
  24. Musi on ślicznie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo,ze kazda z nas postrzega zapachy po swojemu,mi ten zapach bardzo sie podoba:-)

      Usuń
  25. Super, że się skusiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Też jestem zachwycona tym żelem i ciągle go dokupuję;) Na zapas, jakby mieli go wycofać;) W weekend udam się do Rossmanna w celu uzupełnienia zapasów;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wąchnęłam ostatnio i... przepadłam. Ale odłożyłam zakupy, bo mam inne zapasy. Teraz piszesz, że limitowana edycja. No nie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam nadzieję,że jednak będzie dostępność:-)

      Usuń
  28. amazing blog!! i'm following you!!if you like mine,do the same!!!
    Freaky Friday

    Freaky Friday FB FanPage

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba kupię go dla samego zapachu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,ja go poniuchasz,to już nie odłozysz na półkę;-)

      Usuń
  30. Zachęciłaś mnie do zakupu, zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-)To teraz będę wyczekiwać twojej opinii,jak go już przetestujesz:-)

      Usuń
  31. Mam ten żel i odpowiada mi w nim prawie wszystko, oprócz zapachu... Nie wiem czemu, ale mimo, że podoba mi się, to mocno mnie męczy dlatego używam tego żelu bardzo rzadko, chyba jest dla mnie mimo wszystko za słodki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzisz,a mi właśnie zapach się podoba,konsystencja mniej:-)

      Usuń
  32. Odpowiedzi
    1. jedni kochaja inni nienawidza,chyba samemu trzeba sie przekonać:-)

      Usuń
  33. Nie podoba mi się jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja bardzo lubię olejki pod prysznic z Nivei i żele z Ziaji :) A tego jeszcze nie miałam okazji wypróbować
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam ♥ ! Zapraszam Cię na rozdanie , Więcej informacji znajdziesz pod tym linkiem ;)

    http://sandra-lip.blogspot.com/2012/02/rozdanie-strawberrt-cream-zapraszam.html

    Można dostać fajne nagrody ! Zapraszam !

    pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  36. Zapach jest fajny, sposobal mi sie:-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pójdę go choćby sobie powąchać, brzmi kusząco! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie pieni się, bo nie zawiera chemii - coś za coś:) Bardzo lubię ideę kosmetyków naturalnych, Alterrę też testuję.

    OdpowiedzUsuń
  39. no chyba wiem co kupić jak ten żel mi się skończy
    spróbuję
    czyli rossman
    a Naturę spróbuję ominąć łukiem hehe

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz,sprawia mi to wielką radość i daje znak,że czytacie moje posty:-)
Proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga i reklam,bo Twój komentarz wyląduje w spamie!