Dzisiaj jeszcze kilka słów o Borasolu:-)
Zaprzyjaźniłam się z tym oto specem już podczas zajeć w pracowni kosmetycznej.Moja Pani prowadząca poleciła nam go jako preparat pomagający w pielęgnacji cery tłustej,problematycznej.Na Borasolu można z powodzeniem wykonywać różne zabiegi kosmetyczne w przypadku cery tłustej/trądzikowej.
Uprzedzam,że warto najpierw przeczytać specyfikację tego leczniczego produktu w opisie leku,bo to nie jest kosmetyk,ale ja go z powodzeniem używam jako toniku do twarzy, w chwilach,kiedy moja cera ma gorsze dni,kiedy pojawia się lekki stan zapalny i wyskakują mi dziady;-)
Borasol lekko zakwasza nam Ph skóry,takie pH lekko kwaśne jest odpowiednie dla cery tłustej,ponieważ w takim środowisku bakterie nie mają korzystnych warunków do namnażania się.Preparat ma działanie ściągające i wysuszające,przyśpiesza gojenie.
Nie jest to płyn do ciągłego stosowania,aby nie przesuszyć cery, raczej okresowo w stanach zapalnych skóry będzie bardzo pomocny,pomoże w gojeniu się zmian i zadziała antybakteryjnie.
Takie opakowanie 100g kosztuje ok 3zł
Cudów nie robi,ale na mnie działa bardzo dobrze,obecnie stosuję go również na ranę po cięciu,bo odkaża.
Substancje czynne:
Kwas borowy (Boric acid) 3% roztwór
Dostępny w aptekach bez recepty
Opakowanie:
1000 g
500 g
200 g
100 g
Cena od 3-13zł zalezy jak duża butelka.
Cena od 3-13zł zalezy jak duża butelka.
Znacie Borasol?
Znam, ale nigdy nie pomyślałabym o takim użyciu :)
OdpowiedzUsuńchwilowo w gorszym stanie cery u mnie się sprawdza,pomaga,ale nie namawiam;-)
UsuńBardzo przydatne informacje. Moja cera serdecznie dziękuje :)
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję za odwiedziny i docenienie:*
UsuńBasiu ja mam cere normalna ale widze u mnie zaczerwienienia, skora jest blada i na policzkach mam takie brzydkie czerwone przebarwienia, czy na cos takiego tez podziala?
OdpowiedzUsuńStorczyku,cera normalna jest praktycznie bez skazy, ciężko mi powiedzieć co to za czerwone defekty,nie widzę,więc ciężko się domyśleć,jeśli są to przebarwienia to Borasol nie da rady,a to cały czas masz takie?
UsuńTo nie sa pekajace naczynka ani nic w tym stylu,cera nie przetluszcza sie ani nie przesusza,byc moze jest zbyt wrazliwa,za mlodu tego nie mialam ale z czasem sie zrobilo,wyglada jakby byla podrazniona,byc moze taka moja uroda ale jakby cos moglo pomoc to chetnie bym skozystala;)
UsuńMogłabym sprobowac, szczegolnie za ta cene:)
OdpowiedzUsuńTa najmniejsza butelka wystarczy by potestować,za ok 3zł:-)
UsuńO! nie sadzilam, ze jeszcze ktos o nim pamieta;)))
OdpowiedzUsuńUzywalam dlugo i regularnie, ale fakt to nie kosmetyk a produkt leczniczy jak slusznie podkreslasz. Chwala Ci za to:-)
Pamięta,pamięta;-)Podkreśliłam to,aby poczytać specyfikację leku,wiesz jak jest,ludzie czasem nawet nie lukna na ulotkę;-)I jak sprawdzał się u Ciebie?jestem ciekawa:-)
UsuńBylam zadowolona z doraznego efektu, na pewno warty uwagi:) Zdawal egzamin i to bylo najwazniejsze takze uwazam, ze warto trzymac go pod reka, w razie potrzeby dziala. I to jest najwazniejsze.
UsuńZostałaś przez nas otagowana :) Zapraszam http://ekokosmetyczka.blogspot.com/2012/03/tag-musze-to-miec.html
OdpowiedzUsuńMam go w domu i chyba zacznę go tam stosować jak Ty:)
OdpowiedzUsuńBorasol często pomaga mi w ciężkich chwilach ;)
OdpowiedzUsuńTo super:-)
Usuńużywałam go po przekłuciu pępka do przemywania :)
OdpowiedzUsuńja właśnie teraz przy ranie;-)I jak pomagał?
UsuńBorasolu NIE WOLNO UŻYWAĆ przy otwartych ranach. Wchłania się przez nie do organizmu i trudno usuwa. Kumuluje się w centralnym systemie nerwowym i wątrobie, uszkadza nerki.
Usuńnie wiedziałam o istnieniu takiego specyfiku :)
OdpowiedzUsuńprzy następnej wizycie w aptece koniecznie muszę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, chętnie poczytałam o nim więcej, tyle, że chyba niewiele jest do pisania... ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zainteresowałaś! czyli normalnie mogę nim przemywać buzię np. wieczorem? mam trądzik i tłustą cerę, no nic nie pomaga :(
OdpowiedzUsuńMożesz,ale też nie za długo,po codziennym umyciu buzi przecierasz twarz borasolem,on lekko zakwasza Ph,bakterie mają mniejsze pole do popisu;-)
UsuńZnamy, przemywam nim mojemu psu rany po operacji, oczy mu wycieram... Ale nie wpadłabym na to, żeby samej go używać, kiedy może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPrzy stanach zapalnych oczu nawet człowiek nim przemywa oczy,taka jego specyfikacja;-)
Usuńlubie Twoj blog:) zawsze czegos nowego sie dowiem:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:-)
UsuńHmm ja go nie znałam od tej strony :P
OdpowiedzUsuńPierwszy raz poznałam ten produkt u weterynarza, który polecił mi rozcieńczonym wodą Borasolem przemywać oczęta moich kotek perskich ;)
Kasiu,my na Borasolu wykonywałyśmy np.peeling kawitacyjny,przy cerach problemowych:-)
Usuńoo ciekawe jakby na mnie zadziałał ;p
OdpowiedzUsuńCiekawe jak twoja skóra zareaguje:-)
UsuńOdnotowałam :)
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńWitam kolejną kosmetyko-maniaczkę;*
OdpowiedzUsuńJestem "świeżynką" w waszym wirtualnym świecie, ale mam nadzieję że się tutaj zaklimatyzuję ;].
Pierwszy raz słyszę o tym specyfiku, ale przyznam, że bardzo mnie zaciekawił, tym bardziej, że mam bardzo problematyczną cerę. dzięki;)
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Buziaki;*
Lilciunia.
U Nas jest miła i przyjazna atmosfera,zaklimatyzujesz sie szybciutko;-)Serdecznie witam i pozdrawiam!
Usuńa ja nie znam tego specyfiku i przyznam,że mnie zaciekawiłaś bo akurat cera o jakiej piszesz to moja cera:)
OdpowiedzUsuńMoniś Borasol jednym pomaga,drugim nie,ja Ci polecam spróbować:-)
Usuńnie znalam go;//
OdpowiedzUsuńja też dopiero jakiś czas temu uświadomiłam się:-)
Usuńo kurczę nigdy wcześniej o nim nie słyszałam!
OdpowiedzUsuńa widzisz:-)
UsuńPierwszy raz słyszę o takim zastosowaniu, ale obawiam się, że na hormonalne wypryski on nie pomoże... :(
OdpowiedzUsuńUżywałam go po zabiegach u dermatologa, fajnie goił. Nie wiem czemu teraz o nim zapomniałam. Dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo proszę:-)
UsuńNie słyszałam o tym, a więc będzie to kolejny specyfik do wypróbowania na mojej tłustej cerze :) Można go stosować bezpośrednio na twarz czy jeszcze trzeba rozrabiać?
OdpowiedzUsuńNie trzeba rozrabiać,tak bezpośrednio na skórę/na miejsca chorobowe zmienione:-)
UsuńMoja kosmetyczka polecałam mi taki sposób. Tylko kupowałam od niej taki malutki "kwas" który właśnie zmieniał ph skóry na kwaśne. W środowisku tym nie mnożą się bakterie więc nic nam nie wyskakuje. Kazała tym smarować co kilka dni, nie codziennie. Ja u niej za małą fiolkę płaciłam dużo więcej niż ten preparat który Ty polecasz. Dzięki za cynk bo to dużo tańsze jest.
OdpowiedzUsuńtutaj stężenie nie jest wysokie,a ten kwas co stosowałaś,to miałaś nim poprostu przemywać twarz,czy zmywać po chwili?
UsuńNałożyć punktowo na miejsca gdzie najczęściej pojawiają się zaskórniki i inne niespodzianki. Niczym później nie przemywać. I nie używać codziennie bo wysusza. Sprawdzę jakie stężenie miał mój kwas, gdzieś mam jeszcze opakowanie, pamiętam że był z Dermiki.
UsuńSorry że dopiero teraz ale zupełnie zapomniałam o tym :) Wklejam link do tego kwasu co ja miałam od kosmetyczki, jednak widzę że to inny specyfik. Powiedz mi jak porównujesz te oba kwasy, mają podobne działanie? chciałabym wiedzieć gdzie studiujesz kosmetologię?
Usuńhttp://e-profi.pl/Dermika_zel_AHA_h_gat_15_20ml-4430.html
Stosowałam go kiedyś jak miałam nawracające się stany zapalne powiek. Ale podobno nie można go stosować długotrwale, bo kwas borowy odkłada się w organizmie i może uszkadzać nerki.
OdpowiedzUsuńTak Helen,zgadzam sie z Tobą:-),dlatego uprzedziłam,że jest on raczej do stosowania okresowo w stanach zapalnych,a nie długotrwale;-)
Usuńon świetnie też działa na problemy intymne: swędzenie, otarcia itd :)
OdpowiedzUsuńmhm:-)
UsuńA czy nadaje się do wrażliwej naczynkowej cery?
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie,że tak,nie zawiera alkoholu,poza tym koi i działa antyseptycznie,wiele osób stosuje Borasol przy problemach z trądzikiem różowatym,ale musisz uważać,nie za często,aby nie wysuszać,ale jeśli miałabym Ci doradzic,to lepiej do cery wrażliwej zastosować hydrolat z wyciągiem z oczaru wirginijskiego:-)
Usuńdziękuję pięknie za odpowiedź :)
UsuńA możesz polecić coś dobrego do skóry suchej?
OdpowiedzUsuńAaaa... jak myslisz - na wlosy to jakos podziała? Mam przetluszczajace sie u nasady :(
na wosy nie próbowałam,ale lepsze będą mieszanki ziołowe do płukania;-)
UsuńA do cery suchej chodzi o tonik?
Rozejrze się za mieszankami ziołowymi do włosów :) Dziękuję...
UsuńTak, chodzi mi o coś do przemywania twarzy :)
Do skóry suchej to coś delikatnego,tonik bezalkoholowy wystarczy,albo są dostępne hydrolaty do twarzy:-)
Usuńnie słyszałam o nim, ale przy okazji jak będę w aptece to się rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka tylko tym przemywa twarz i jest zadowolona, wiele razy mi polecała :) bardzo fajny post, czytałam z ciekawością :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt,warto o nim wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńhmm nigdy nie myślałam o stosowaniu go na twarz:) na internecie znalazłam go jako specyfik na wrastające włoski po depilacji i goleniu:)
OdpowiedzUsuńTak nie stosowałam,ale pora spróbować:-)
UsuńKosmetyczka zaleciła mi go stosować bo mikrodermabrazji ;)
OdpowiedzUsuńa nu kosmetyczka zalecila go na trądzik hormonalny który mi wyszedł po stosowaniu tabletek
OdpowiedzUsuńi zadziałał pozytywnie? Ja mam potabletkowy wysyp, na który nie działa NIC :(
UsuńJak często stosować by zobaczyć efekty? :)
OdpowiedzUsuń