Chyba nic trudniejszego nie wymyślę, a chyba wszystkie wiemy o co chodzi:-)
A tak na poważnie to i ja chciałam pokazać na swoim blogu moje pierwsze pudełko Glossy Box, chyba mogę?Nie zlinczujcie mnie za to, poprostu radością trzeba się dzielić:-)
Absolutnie nie rozczarowałam się, uważam,że zawartość pudełka jest fantastyczna,normalnie nie mogła bym pozwolić sobie na te produkty,na pewno nie wszystkie, dlatego niezmiernie się cieszę,że mogę je wypróbować w mniejszych pojemnościach, kto wie, może znajdę wśród nich swoją perełkę,którą zapragnę mieć w pełnowymiarowym opakowaniu. Jedyny produkt, którego nie użyję,to szampon, gdyż nie mam aktualnie włosów farbowanych,ale kto wie?Data szamponu jest długa,więc może poczekać,albo powędruje w dobre ręce,jeszcze zobaczymy jak jego los się potoczy.
Mój pierwszy Glossy Box
Chciałam powiedzieć,że chyba nie ma nic przyjemniejszego, niż rozpakowywanie pudełeczka,mimo iż, wiedziałam co się znajduje w środku,to podekscytowanie było ogromne.
Kiedy kurier wręczał mi pudełko,byłam pozytywnie nakręcona.Opakowanie przyjemne z zewnątrz,jeszcze bardziej miłe dla oka i elegancko zapakowane wewnątrz, otwierałam je z wielkim bananem na twarzy:D
Z radością odkrywałam po kolei produkty ukryte wewnątrz pudełka.
Samo pudełko po kosmetykach może posłużyć nam jako schowek np. na biżuterię, więc nic się nie zmarnuje.
Wreszcie usiadłam,ochłonęłam i przeczytałam wiadomość od zespołu Glossy Box.
Olejku nie testowałam,ale jest polecany i cieszę się,że mogę przekonać się jak zadziała;-)
poj.10ml
poj.50ml
Balsam pięknie pachnie!
Szampon do włosów farbowanych
poj.50ml
Narazie będzie leżakował;-)
poj. 4ml
Cudny zapach kwiatowo-owocowy i śliczny flakonik:-)
Czuję się zauroczona!
Lierac balsam nawilżający do twarzy dla cery odwodnionej do wszystkich rodzajów cery
poj. 15ml
Przyda się,bo moja cera przez to ogrzewanie w pomieszczeniach jest lekko przesuszona i odwodniona:-)
Glossy Box to koszt 49zł miesięcznie wraz z przesyłką.
Więcej szczegułów na stronie
http://www.glossybox.pl/
Mam nadzieję,że kolejne Glossy Boxy,będą na równym jak nie lepszym poziomie.Tego życzę Glossy Box i Nam.
http://www.glossybox.pl/
Mam nadzieję,że kolejne Glossy Boxy,będą na równym jak nie lepszym poziomie.Tego życzę Glossy Box i Nam.
A jak Wasze wrażenia,zadowolone z mini rarytasów?Czy w kwietniu skusicie się na owe tajemnicze pudełko?
Mam ochotę zamówić Glossy Box ale mam wrażenie, że akurat ten co zamówię będzie beznadziejny. Nie wiem dlaczego tak myślę:) W tym widać, że się spisali:)
OdpowiedzUsuńJa na pewno bede kontynuowac subskrypcje :)
OdpowiedzUsuńjestem tym pudeleczkiem i jego zawartością mile zaskoczona i mam ochote na wiecej :)
zawartośc jest wspaniała ;D
OdpowiedzUsuńtylko pozazdrościć takich smakołyków ;P
Dziś na blogach same plagiaty :) Ja chociaż mam swojego to zaglądam na każdego bloga który ma w tytule GlossyBox :) nie wiem czego szukam bo przecież wszędzie to samo :)
OdpowiedzUsuńHehe, dokładnie to samo dzisiaj robię!!!
UsuńHehehe mam to samo :D
UsuńTo chyba te emocje i chęć poznania opinii innych blogerek ;)
Dokładnie :)
UsuńJa też zaglądałam,poprostu ciekawiło mnie co inni mają do powiedzenia,nie przeszkadza mi,ze tyle jest postów o glossy Box, w końcu każdy chce sie pochwalić i opisać wrażenia:D
UsuńJa mam pytanie :) strasznie kusi mnie glossybox, ale czy subskrybcja jest stała? czy co miesiąc wpłaca się bądź nie, w zależności od tego czy można sobie na niego w danym miesiacu pozwolic?
OdpowiedzUsuńJak raz zamówiłaś to co miesiąc będą ściągać z konta $ dopóki sama nie anulujesz subskrypcji :) Jeżeli anulujesz, to zastrzegają sobie, że mogą nie dać Ci kolejnego pudełka jeżeli znowu będziesz chciała prenumerować (są limity, więc może np. zabraknąć).
Usuńmusze powachac daisy:)))wyglada uroczo:)
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy dostaliście ;)
OdpowiedzUsuńJa również dostałam te rzeczy :) tylko olejka zabraklo, pewnie przeoczenie :/
OdpowiedzUsuńJa Basiu zamowilam swojego wczoraj :)) Niestety dostane dopiero kwietniowego ale juz sie doczekac nie moge!!!!
OdpowiedzUsuńDaisy ślicznie wygląda :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) tylko uważaj Basiu na krem, patrząc na skład sporo silikonów. Ja chyba na twarz nie położę :/
OdpowiedzUsuńPozazdrościć :) Może kiedyś taki Glossy będzie mój ;)
OdpowiedzUsuń