Witam Kochani!
W internecie pojawiło się już kilka relacji ze sobotniego spotkania,więc pozwólcie,że i ja się dołączę
i opowiem o swoich wrażeniach.Spotkanie miało miejsce w restauracji Trufla w Krakowie.Na początku chciałam jeszcze raz bardzo podziękować organizatorkom spotkania
Vexgirl oraz
Blance, stanęłyście na wysokości zadania, spotkanie było świetnie zoorganizowane,jednym słowem Super!Brawa dla Was!!!
Szczególne podziękowania należą się dla przesympatycznej Olgi -
Ainty, która czekała na mnie na dworcu PKP, wątpie czy bym trafiła na miejsce bez jej pomocy,bo niestety Kraków znam słabo.Olga również odprowadziła mnie na pociąg i pomogła nieść torby z giftami;-) Olga jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za pomoc,było mi bardzo miło Cię poznać:* Jestem Twoją dłużniczką:D
Zaraz na początku pobytu w Krakowie na dworcu poznałam
Angel i Michała( kolega Angel),którzy przyjechali z Częstochowy:-)
Angel, jest bardzo fajną kobitką, sympatycznie mi się z nią gawędziło od samego początku!
Ogólnie jak weszłam poczułam się onieśmielona,tyle wspaniałych dziewczyn w jednym miejscu,powoli szukałam znajomych twarzy, wyściskałam się z przemiłą
Moniką,usiadłyśmy i zaczął się czas rozmów....no i powiem,że bardzo żałuję,że nie udało mi się porozmawiać z wszystkimi.Do kogo mogłam podeszłam
i przywitałam się,wybaczcie,że nie ze wszystkimi,ale było to po prostu niemożliwe.Mam nadzieję,że kiedyś to nadrobimy:D
Ogromnie się cieszę z tego spotkania! Było bosko i nie żałuję wyjazdu.Do domu zebrałam się po 20-tej, przede mną było 50 km drogi pociągiem, dostałyśmy tyle kosmetyków od firm sponsorujących,że ledwo co doszłam z nimi na dworzec,gdyby nie pomoc Olgi,to moje dotarcie na miejsce było by znacznie utrudnione.W pociągu ludzie troszkę dziwnie na mnie zerkali,a jak wysiadłam na swojej stacji docelowej,pewien Pan spytał mnie czy potrzebuję pomocy:D Spytał,czy to prezenty imieninowe:D? Ja podziękowałam mu za pomoc,a zaraz zjawił sie po mnie mój mąż...uwierzcie jego mina jak mnie zobaczył BEZCENNA...Pocieszyłam go,że w paczce jest dla niego pianka do golenia:D
Ale co tam kosmetyki,wrażenia są bezcenne,jedyne,poznanie nowych ludzi wyjątkowe,dzięki dziewczyny za wspólne popołudnie,to jeden z piękniejszych dni w moim życiu:-) Ściskam Was wszystkie!
Zdjęć nie mam,bo w tym dniu chyba z wrażenia nie spakowałam aparatu ani portfela...ale wszystko na szczęście dobrze się skończyło i dojechałam na miejsce;-)
A oto kika zdjęć,które pochodzą od dziewczyn;-)
Przesympatyczne dziewczyny!!!
Angel,Ja, Vex i jej robiący furorę kolor włosów oraz śliczna Ainta
Ja i Anwen:* Strasznie się cieszę,że mogłam Cię poznać,masz najpiękniejsze włosy jakie widziałam:*!
:-)
Urocza
Ainta- dzięki za wszystko:*
Wyszłam na płaczliwą,a tak na serio to cały czas łzawiły mi oczy,to przez alergię:-(
Ten uśmiech mówi sam za siebie:D
Nie da się nie zauważyć,że wróciłam do domu z olbrzymią( chorą ilością)kosmetyków:D Ale uwierzcie nawet nie chce mi się ich focić, a gdzie je upcham to nie wiem;-)Część rozdam bliskim,bo lubię się dzielić!
Dziękuję jeszcze raz organizatorkom i sponsorom:
Glossy Box, Cztery Pory Roku, No36, Venus, Lirene, Pharmaceris, Bielenda, under twenty, Dr Irena Eris, The Body Shop, Anabelle Minerals, Flos Lek,
Golden Rose, Wibo, Mollon, Carmex, Synesis, Yves Rocher, Green Pharmacy
To była dla mnie fantastyczna przygoda,mam nadzieję,że jeszcze nie raz spotkam się z dziewczynami:*Byłoby super! Pozdrawiam wszystkie a szczególnie te, które poznałam!!!
P.s Natalia,następnym razem nie uciekniesz tak szybko:*
:-) :D