Polinezja Francuska to bez wątpienia perła Pacyfiku. Do najchętniej odwiedzanych wysp należy przede wszystkim Bora Bora i Thaiti. Są to cudowne rajskie wyspy o tropikalnej, urzekającej urodzie. Świat Polinezji to bujne, zielone wnętrze oraz bajeczne wybrzeże obfitujące w bogactwo świata podwodnej flory i fauny. Natura jest oszałamiająca. Szczyty górskie przybierają rozmaite kolory i doskonale komponują się z tropikalną zielenią i bajecznymi plażami. Zbocza górskie, z których można podziwiać malownicze krajobrazy urozmaicone są pięknymi wodospadami i dolinami.
Czytając takie opisy człowiek poprostu zaczyna marzyć,aby tam pojechać,ach było by cudnie...
Bora Bora to najchętniej odwiedzana wyspa przez turystów. Nazywana jest ósmym cudem natury.
I właśnie dzisiaj chciałam Wam napisać o takim wręcz cudownym 100% naturalnym kosmetyku,jakim jest
POLINEZYJSKI PEELING ROZŚWIETLAJĄCY
ze sklepu Archipelag Piękna, który zawiera w sobie m.in drobinki białego piasku Bora Bora,ciekawi?
Oprócz peelingu znalazłam na stronie mnóstwo fajnych produktów,które dosłownie kuszą i opisami
i cenami.
No to przejdźmy do charakterystyki produktu:-)
waga 30g
cena 9.88 zł
Skład 100% natury: Lithothamnium( alga czerwona), Bora Bora white sand( biały piasek z wysp Bora Bora), Coconut pulp( kokosowa kopra)
Ciekawostki:
Lithothamnium (algi czerwone)zawierają rekordową ilość ponad 4 000 składników odżywczych, między innymi:
• Wszystkie witaminy (A, B, D, E i K),
• Nasycone i nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3,
• Rzadkie bazowe pierwiastki śladowe, takie jak: jodyna, selen, cynk, kobalt, miedź, żelazo i chrom,
• Aminokwasy, włączając wszystkie osiem podstawowych aminokwasów, takich jak: izoleucyna, leucyna, lizyna i fenyloalanina,
• Antyutleniacze, w szczególności, z grupy karotenów, beta-karoten.
Lithothamnium (czerwony glon,alga)zawiera ogromne ilości zawartości organicznego wapnia
i magnezu. Nasze ciało pochłania je prawie w całości. Dzięki temu alga ta jest rekordzistką świata w zaopatrzeniu w wapń, który jest podstawowym budulcem kości, skóry i włosów. Nawet muszla ostrygi, tradycyjnie uznawana za najlepsze źródło wapnia, nie może się z nią równać.
Co to jest Kokosowa Kopra?
Miąższ kokosowy jest biały i mięsisty. Po jego wysuszeniu otrzymuje się tzw. „koprę”, która składa się w około 70% z tłuszczu, 14% z cukru i 7% z białka. Miąższ składa się głównie z nasyconych kwasów tłuszczowych.
Skarbnica lipidów i minerałów.
Piasek Bora Bora to drobnoziarnisty biały piasek,zawiera wiele związków wapnia i magnezu,tworzy mikrocząsteczki, które usuwają martwe komórki i wygładzają powierzchnię naszej skóry.
Najdrobniejszy piasek z egzotycznych wysp Bora Bora, połączony z kokosową koprą i ekstraktami morskich wodorostów tworzą delikatny peeling rozświetlający o magicznym zapachu. Subtelnie oczyszcza, rozświetla i wygładza naskórek, pozostawiając go cudownie miękkim i elastycznym.
Gdy uchylimy wieczko z wnętrza opakowania wydobywa się cudny zapach,proszek pachnie budyniowo,cudnie tak mlecznie,uwielbiam takie zapachy!
Jakże mylny jest jego wygląd,gdy go zobaczyłam,pomyślałam sobie,jak taki proszek ma peelingować,w dotyku też jest taki satynowy;-)
Cała tajemnica tkwi w połączeniu go z woda,ujawniają się wtedy drobinki piasku i można rozpocząć peelingowanie.
Dodam,że jest to średni drobnoziarnisty peeling,nie jest super mocny,ale nie słaby,jak dla mnie jest solidny,gdyż pozostawia lekkie zaczerwienienie,ścieranie odczuwam solidne i jestem bardzo zadowolona z efektu.
Produkt ten jest w 100% naturalny.Uważam,że nada się on także do cery wrażliwej,gdyż możemy siłą nacisku palców,kontrolować złuszczanie,możemy też dodać proszek do mleczka oczyszczajacego i skutek działania będzie łagodniejszy.
Działa super,świetnie oczyscza,pozostawia gładką buzię,nie zauważyłam rozświetlenia,ale wszystko mi w nim odpowiada,zapach,wydajność,efekt,może tylko jeden minus,trzeba go rozrabiać i troszkę papraniny jest,ale warto.Produkt otrzymałam w ramach programu Partnerskiego,ale zamierzam zaopatrzyć się w niego i przy okazji w inne produkty.
Na 2 porcje proszku dodać 1 porcje letniej wody. Przygotowany peeling nałożyć na umytą twarz lub ciało, wmasować okrężnymi ruchami. Następnie zmyć letnią wodą.
Jeżeli chodzi o mnie,to na twarz wystarcza mi 1 płaska łyżeczka proszku i pół łyżeczki letniej wody.
Peeling jest bardzo wydajny.
Napewno takie opakowanie 30g będzie mało wydajne do peelingu całego ciała,starczy na krócej,wolę go do twarzy.
Zgadza się wszystko,magiczny zapach,działanie,naturalność.Super produkt w przyjaznej cenie.
Jeżeli interesują Was produkty z Archipelagu Piękna
to aktualnie w sklepie jest promocja,do 16 lipca uzyskujemy rabat 10% na produkty.
Wystarczy wpisać
(kod: WAKACJE)
Na moim blogu po prawej stronie znajdziecie baner,który przeniesie Was brzpośrednio na stronę sklepu:-)
Zapraszam Was również na konkurs organizowany na Facebooku
przez sklep Archipelag Piękna
Co myślicie o tym rajskim peelingu,zainteresował Was?
Buziaki
jest ciekawy, ale wolę gotowe produkty, których nie muszę rozrabiać :P
OdpowiedzUsuńjest ciekawy, ale wolę gotowe produkty, których nie muszę rozrabiać :P
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda !
OdpowiedzUsuńOjej, ale mnie rozmarzyłaś tym wstępem:) Ale ja podobnie jak osoba wyżej, chyba wolę produkty, które mogę od razu użyć. Chyba leniuszek troszkę ze mnie:P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zaciekawilas tym produktem. sklad ma boski. i jak mowisz ze dzialanie jest super, to chyba zerkne na ta stronke:) ciekawe czy wysylaja za granice.
OdpowiedzUsuńWszystko co kokosowe to chce......
OdpowiedzUsuńno, brzmi całkiem kusząco. :) swoją drogą mam w planach algi - nigdy ich nie używałam. :)
OdpowiedzUsuńmusze wyprobować
OdpowiedzUsuńKliknij tutaj
zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńnajpierw pomyślałam... mmmmm kokosowy uwielbiam zapach :) potem przecież to jest piasek :O jak się tego używa? potem wielkie dumanie! cena rewelacja! sama chętnie kupię bo lubię nietypowe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńHmm... zapowiada się super, chyba się skuszę na niego za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńNie jest drogi i wydaje sie konkretny nawet ;)
OdpowiedzUsuńkusi już samą nazwą :D
OdpowiedzUsuńSame dobroczynne skladniki ale to rozrabianie go nie za bardzo jest fajne. Jestem strasznie leniwa jezeli chodzi o takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńNazwę ma anielską. ;)
OdpowiedzUsuńCena jest naprawdę śmieszna, jeżeli działanie jest takie fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńKolejna kokosowa dobroć :) Lubię, lubię :)
OdpowiedzUsuńsuper ;p i napewno fajny zapaszek .
OdpowiedzUsuńna pewno przyjemny produkt ;)
OdpowiedzUsuńlubię kokoski w kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńprodukt świetny i na pewno go kupię, a o pewności przekonał mnie zapach kokosowy.. kocham go! :)
OdpowiedzUsuńzachciało mi się w egzotyczne miejsce pojechać....Basiu jaki piękny wygląd bloga!!!!
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki. Zrobiło się ezgotycznie, jak w raju.
OdpowiedzUsuńLubię wszystko co naturalne, więc peeling mnie zainteresował:) Tym bardziej, że jest naprawdę tani i dobrze się u Ciebie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńCiekawy,takiego rozrabianego kosmetyku jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda;)
OdpowiedzUsuńCzuję się zaciekawiona :) Muszę się zapoznać z ofertą :)
OdpowiedzUsuńja czytam kokosowa to od razu robi mi się smaczek :D
OdpowiedzUsuńfajny, ale chyba nie dla takiego leniwca jak ja :P
OdpowiedzUsuńmniam, kokos!!
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko 4 dni do spotkania :D
Ja też już odliczam dni:D
Usuńo tak! zainteresował mnie i chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń