Produkty Hean są bardzo dobrze Wam znane.Dzisiaj recenzja konturówki w kolorze czarnym
Nr 201
Producent pisze:
"Wodoodporne konturówki z aksamitnie miękkim sztyftem. Delikatne i przyjemne w aplikacji, idealnie podkreślają kontur oka i nie rozmazują się. Formuła zawiera witaminę E oraz wosk pszczeli o właściwościach pielęgnacyjnych i ochronnych. W kolorowej końcówce konturówki znajduje się temperówka" Źródło
Cena: 6.99 PLN
Dostępna KLIK
Konturówka znajduje się w czarnym podłużnym opakowaniu,na jego końcu znajduje się ukryta temperówka,która pomaga nam ostrzyć kredkę,a jest jej to potrzebne.Świetny pomysł uważam.
Jeżeli chodzi o kolor,to jest ona bardzo dobrze napigmentowana,choć dla uzyskania takiej głębokiej czerni,to trzeba wzmocnić kolor,przez dwukrotne pociągnięcie,ja tak właśnie robię,ale z powodzeniem można też kredkę rozetrzeć uzyskując delikatniejsze jej wydanie.Konturówka jest bardzo miękka i bardzo łatwo nią namalować ładną,nie poszarpaną kreskę.Ze względu na swoją miękkość zużywa się dość szybko.Będzie bardzo przydatna dla osób,którym namalowanie kreski sprawia trudność.
Dla mnie jest ona średniaczkiem, nie mogę uznać,że jest wodoodporna,bo przy moich tłustych powiekach muszę koniecznie użyć bazy i cienia,aby kredka się trzymała i nie rozmazywała.Przy użyciu jej na dolną linię nie ma problemu,natomiast kiedy chcemy zagęścić rzęsy,malując górną linię tuż pod rzęsami(od środka),kredka odbija się nam na dole,więc ten sposób zupełnie odpada.Utrzymuje się ok 6 h,troszkę blaknie w ciągu dnia,no i rozmazuje się w kącikach,dlatego muszę pod nią używać bazy i cienia dla utrwalenia.Jest taka sobie,cena bardzo zachęca.Dodam,że ja mam bardzo wymagające powieki,przypuszczam,że u innych ta kredka może być strzałem w 10-kę.
W ofercie firmy Hean znajdują się też inne kolory kredki m.in. brąz,grafit,fiolet,granat,ciekawe jak one wypadają.
I na koniec makijaż z użyciem czarnej konturówki Hean.
Plusy:
miękka,łatwo się rozciera,łatwo maluje kreskę,dobrze napigmentowana,dobra cena,można stopniować kolor
Minusy:
średnio wydajna,odbija się na dole przy malowaniu górnej linii(od środka),wodoodporna nie jest,trochę blaknie w ciągu dnia i lubi się lekko rozmazać w kącikach,dlatego trzeba pod nią użyć bazy i cienia.
Pozdrawiam
Dzięki za tego posta bo jestem na kupnie konturówki a cena jest rewelacja :0 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCena jest bardzo ok:-)
UsuńBasiu, makijaż piękny. :) Czytałam już kiedyś o tej kredeczce z Hean, i kusi mnie. :) Jak spotkam ją gdzieś stacjonarnie, to na pewno kupię. Miło, że mi o niej przypomniałaś. :) Chyba nawet wiem gdzie ją znajdę. :)
OdpowiedzUsuńMoże Tobie bardziej przypasuje,ale nie namawiam;-) I dziękuję:*
UsuńŁadnie Ci w tym makijażu:) A firmy Hean jeszcze nie miałam okazji wypróbowywać, zwłaszcza tej kredki. Jak zwykle nie po drodze mi do sklepu gdzie bym tę firmę znalazła ;)
OdpowiedzUsuńFirma Hean ogólnie jest trudno dostepna,dziękuję za miłe słowa.
UsuńWiem ze powinnam komnetowac konturowke ale wprost nie moge sie opamietac- masz boooskie usta, zazdroszcze ci ich:)
OdpowiedzUsuńja tez lubię swoje usta,dziękuję Kochana za miłe słowa,ale nie oddam nikomu;-)
UsuńPięknie wyglądasz Basiu :-) Uważam, że mamy dużo dobrych tanich kredek - Avon, Essence, które są bardzo trwałe i nie robią żadnych niespodzianek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,też prawda;-)
UsuńJak blaknie w ciągu dnia to raczej nie dla mnie:))
OdpowiedzUsuńMasz piękny kolor oczu:))
nie dla mnie, mam swoje ulubione wodoodporne kredki z FM :) czarną lubię też z Avon, pieknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńIntensywność koloru robi wrażenie, choć szkoda, że trochę blaknie.
OdpowiedzUsuńładny makijaż na dzień:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jestem zakochana w kredkach Essence Long Lasting :) Ale z tą temperówką to niezły patent :) Mogliby w każdej kredce taką zamieszczać.
OdpowiedzUsuńmam tłuste i opadające powieki, więc pewnie również nie dla mnie
OdpowiedzUsuńJakoś jej nie lubię, u mnie po godzinie wygląda bardzo źle i wszystkie napisy zdarły mi się po tygodniu. Ale plus ma za temperówkę w "dupce" opakowania ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej z całej kredki Hean lubiłam tą temperówkę.:D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, masz może jakąś sprawdzoną czarną kredkę, która by się nie odbijała na dolnej powiece ani nie zmazywała w kącikach? Bo ja szuuukam i szukam..
OdpowiedzUsuńBasiu, wyglądasz tak radośnie i tak promiennie... :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, nie lubię automatycznych konturówek do powiek. Wolę tradycyjne, w ołówku :)
miałam to samo napisać, Basia nam promienieje! :)
UsuńBasiu jaka Ty piękna jesteś! :)
OdpowiedzUsuń