wtorek, 22 maja 2012

VANITY Krem do depilacji CUKROWY Bielenda - słodzić czy nie?:-)

Czy lato czy zima depilacja jest tak samo ważna, nie wiem jak dla Was,ale dla mnie ma takie samo znaczenie i jest priorytetem,bo chyba każda kobieta lubi swoje ciało gładkie,bez zbednego owłosienia;-)A chyba jeszcze bardziej gładkie ciało lubią u nas nasi mężczyźni. Depilacja ciała to w dzisiejszych czasach jeden z podstawowych zabiegów estetycznych dla każdej kobiety.  Dotyczy to depilacji nóg i pach,a także górnej wargi tzw.wąsika jesli jest taka przypadłość oraz depilacji okolic bikini. Niekiedy bywa też tak,że kobiety usuwają owłosienie także z ramion i pleców. Coraz popularniejszym trendem staje się depilacja całego ciała. Metody usuwania zbędnego owłosienia są różne i z różnym skutkiem, jedna z najszybszych i najpopularniejszych metod,choć nie najskuteczniejsza to golenie za pomocą maszynki,można też spróbować depilacji depilatorem mechanicznym lub za pomocą wosku, kremu czy plastrów. 
Osobiście bardzo lubię wosk,choć mam potem kłopot z wrastaniem włosków, ale przeważnie wybieram maszynkę do golenia( męską-bo działa poprostu lepiej),jest to wygodna dla mnie metoda i szybka,ale przyznam,że mam bardzo wrażliwą skórę i czerwone krostki,problem z wrastaniem to bardzo często moje bolączki.
Jakiś czas temu zdecydowałam się spróbować innej metody depilacji,przy pomocy kremu,wcześniej jakoś nie miałam potrzeby,ale postanowiłam spróbować.Do testowania otrzymałam cukrowy krem do depilacji Vanity od Bielendy, drugi krem przekazałam do testów mojej przyjaciółce Oli, na której blogu również możecie przeczytać recenzję tego kremu w wersji aloesowej,zapraszam:-)

Co to są kremy do depilacji?
Kremy do depilacji –najczęściej zawierają składniki chemiczne, a w większości kosmetyków do depilacji wykorzystuje się pochodne kwasów, które rozpuszczają białko budulcowe włosa - keratynę.
Czasami mogą podrażniać skórę, szczególnie u osób z jasną karnacją. Kremy do depilacji 
stosujemy  na umytą i suchą skórę, na której wcześniej dla bezpieczeństwa przeprowadzamy test uczuleniowy. Następnie w miejscach gdzie chcemy usunąć zbędne owłosienie krem rozprowadzamy równomiernie za pomocą specjalnej szpatułki i czekam tak długo, jak zaleca producent w  informacji na opakowaniu produktu. Po tym czasie krem wraz z rozpuszczonymi włoskami zbieramy ze skóry za pomocą tej samej łopatki. Należy pamiętać, aby nie przekraczać czasu podanego w ulotce, gdyż preparat działa niekorzystnie na skórę. Po depilacji skórę należy dokładnie spłukać letnią wodą. Ta metoda usuwania zbędnego owłosienia jest bezbolesna, ale nieco czasochłonna. Wymaga również  precyzji w nakładaniu preparatu. 

CENA: ok. 7 zł / 100 ml

                                      OD PRODUCENTA:                                          

Krem do bezpiecznej depilacji skóry delikatnej. ODŻYWIA.        
Aksamitny i wyjątkowo delikatny krem przeznaczony do ekspresowej depilacji. Wyjątkowo łagodnie i bardzo dokładnie usuwa nawet najkrótsze włoski, czyni depilację wyjątkowo szybką, skuteczną i bezbolesną.Zawiera bogaty w witaminy, mikroelementy i cukry ekstrakt z miodu akacjowego, który przyspiesza regenerację naskórka, poprawia jego napięcie i elastyczność, odżywia i głęboko nawilża.

Depilowane miejsca na długo pozostają gładkie i optymalnie wypielęgnowane.

                                         STOSOWANIE                                                 
Za pomocą szpatułki krem równomiernie rozprowadzić na umytej i osuszonej skórze, nie wcierać. Pozostawić na 5 minut. Za pomocą szpatułki usunąć krem wraz z włoskami, dokładnie umyć skórę ciepłą wodą, nie używając mydła, osuszyć.

Szpatułka dołączona do opakowania




              ŚRODKI OSTROŻNOŚCI:                         
-zalecane jest przeprowadzenie testu uczuleniowego: na małą powierzchnię skóry nanieść niewielką ilość preparatu i pozostawić na 10 minut, w wypadku uczucia pieczenia lub wystąpienia podrażnień w ciągu 24 godzin, nie stosować kremu
-nie stosować na skórę podrażnioną, skaleczoną i silnie opaloną
-po zabiegu przez 24 godziny nie stosować dezodorantów lub innych środków zawierających alkohol
-unikać kontaktu z oczami! W przypadku dostania się preparatu do oczu, natychmiast przepłukać zimną wodą i skontaktować się z lekarzem
-przechowywać w temperaturze pokojowej w miejscu niedostępnym dla dzieci
-stosować zgodnie ze sposobem użycia
-ostrożnie – środek silnie działający
-zawiera alkalia i tioglikolany



                   SKŁAD:                 
Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Thioglycolic Acid, Calcium Hydroxide, Steareth-20, Potassium Hydroxide, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Propylene Glycol, Glyceryl Stearate SE, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Boswellia Serrata Gum, Dipropylene Glycol, Parfum (Fragrance), Lilial, Citral, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.

                                                              MOJA OPINIA                                                                           

 Po otworzeniu pudełka wyciągamy z opakowania 100 ml kremu, nie jest to wiele i szczerze mówiąc jest to minusik pomimo,iż nie jest to drogi krem,ale według mnie pojemność kremu powinna być podwójna,sama mam długie nogi,przypuszczam,że nie wystarczyłoby mi tej tubki,na obie nogi,depilację pach i bikinii.Sama tubka jest miękka i pozwala na dokładne wydobycie produktu.Jako,że największym moim problemem jest wieczne podrażnienie okolic bikinii,to postanowiłam ten kremik testować w tych miejscach,próbowałam też paszki i troszkę nogi. Krem jest średnio wydajny,ale jest odpowiedniej konsystencji i nie spływa.Napewno nie jest to krem dla osób,które chcą bardzo szybko usunąć włoski,bo jest to troszkę czasochłonne,zanim uzyskamy efekt.Zapach nie jest ostry,jest dziwny,ale przecież większość z Nas domyśla się,że zapach tego typu preparatów nie jest za przyjemny,aczkolwiek,ten nie należy do najgorszych. Producent radzi trzymać krem 3 - 6 min. Ja trzymałam go nieco dłużej,troszkę tak na oko i muszę powiedzieć, że sama nie wiem,co o nim sądzić.
W okolicy bikinii,dość dobrze usuwa włoski choć nie w 100%, trzeba troszkę nazbierać tą szpatułką,przyznam,że głównie przez to zaczerwienienie wystąpiło,ale na drugi dzień wszystko pięknie znikło i co najważniejsze,nie miałam żadnej czerwonej krostki,co uważam za wielki plus i chyba w kwestii depilacji bikinii,pozostanę przy kremie Vanity.Włoski odrastają podobnie jak przy goleniu,ale nie wrastają:-)
Co do pach i nóg,to efekt bardzo podobny,nie jest w 100% skuteczny i trzeba czasem poprawić drobne pozostałości,ale jest napewno bezpieczny i nie wywołuje podrażnień.Uważam,że jest zbyt czasochłonny na nogi,nie mam cierpliwości,dlatego wolę w tych miejscach maszynkę,ale na mniejsze okolice całkiem fajnie się sprawdza.Przyzwoity.Dodam,że polecany jest też do usuwania wąsika,ale jako,że nie mam takiego problemu,to nie wypowiem się w tej kwestii.

Przy depilacji bikinii daję ocenę 4+/5


Jakoś specjalnie zwolenniczką kremów do depilacji nie zostanę,ale nie jest to zła metoda,tyle,że czasochłonna troszkę...A Wy miałyście styczność z kremami do depilacji,lubicie taką metodę?








28 komentarzy:

  1. Na mnie takie kremy w ogóle nie działają;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie również, nie znoszę kremów do depilacji :(

      Usuń
  2. Ja używałam kremu do depilacji z Eveline i był nawet całkiem dobry:)

    OdpowiedzUsuń
  3. używam tych z Bielendy do bikini i chwalę sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Używam kremów do depilacji okolić bikini bo tylko one się tam u mnie sprawdzają. Niestety nie mam cierpliwości, żeby stosować je gdziekolwiek indziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie miałam do czynienia z taką formą,muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja u siebie pisalam recenzję tego kremu do depilacji i u mnie się on sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  7. jak słyszę krem do depilacji to aż mnie ciarki przechodzą. brr - nigdy więcej. wosk boli bo boli ale nie śmierdzi i robi co ma robić. pozostanę przy wosku. :P a jeśli potrzebuję na szybko to używam pianki z Joanny lub Gillette.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam lubię od czasu do czasu sięgnąć po taki krem, pomaziać nim nogi, w tym czasie zrobić tysiąc innych rzeczy w domu i potem szpatułką pozbyć się włosów razem z kremem.

    OdpowiedzUsuń
  9. używam kremów bo po maszynkach mam uczulenie, wosk jest skuteczny i spokój ma długo ale muszę dać skórze odpocząć( pękają mi naczynka na udach) dlatego sięgam po kremy i jak dotąd najlepiej spisywała mi się Bielenda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam krem Veet, strasznie śmierdzi! ale włoski usuwa dobrze. używam go głównie na nogi czasami okolice bikini. Zrobię recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kremów nie używam do depilacji :) zwykle maszynką ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. czasami używam Veeta do depilacji bikini, bo nie mam podrażnień, ale faktycznie to jest czasochłonne:(

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubie kremy do depilacji ale zdecydowanie za szybko wloski po nich odrastaja wiec zazwyczaj jak mam wiecej czasu jednak depiluje sie woskiem. Fajne jest jednak to ze nigdy po kremie nie wrastaja wloski

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie używam, kiedyś sięgnęłam bodajże po Eveline, który z moimi włoskami w ogóle sobie nie poradził. Od tej pory używam tylko maszynki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jakoś nie jestem przekonana do takich żeli do depilacji.

    OdpowiedzUsuń
  16. pozostaję wierna depilatorowi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. kilka dni temu skończyłam aloesowy. - śmierdziel jakich mało. może coś tam działał ale trzeba go dużo nałożyć.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja jestem wierna maszynce do golenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bardzo lubię kremy do depilacji, ale trzeba je trzymać minimum 15 minut, wtedy wszystko ładnie schodzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Depilator Braun i po kłopocie.

    Zapraszam do zabawy
    http://naturalna-bianka.blogspot.com/2012/05/zostaam-otagowana-przez-limonke-autorke.html

    OdpowiedzUsuń
  21. mnie krem Eveline zrobił kuku ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z każdym kremem do depilacji jest tak że trzeba koniecznie zrobić test uczuleniowy. Czasem nawet nie wiesz który składnik cię uczula.

      Usuń
  22. Ja na nogach mam bardzo "silne" wlosy i krem zawsze musialam trzymac dluzej niz jest to zalecane na opakowaniu co niestety konczylo sie podraznieniem skory;/

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja mam za sobą depilację kremem Eveline i nie polecam. Włosy baaardzo szybko odrastają, więc zrezygnowałam z tego kremu. A czy któraś z was stosowała krem do depilacji, który faktycznie daje długotrwałe efekty? Macie doświadczenia z tymi z rankingu nt. krem do depilacji? A może autorka bloga przygotuje recenzję? ;)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak się zachowuje krem do depilacji zależy od naszej skóry i tego jakie mamy włoski. Maszynką jest szybciej ale szybciej też odrastają i kują...

      Usuń
  24. nie jestem wielką fanką kremów do depilacji. Po prostu zbyt słaby efekt przy nakładzie czasu którego często nie mam w nadmiarze. Będę testować plastry ale boję się zadawac sobie samej ból :)

    OdpowiedzUsuń
  25. na moje włosy praktycznie żadne kremy nie działały dopóki nie wypróbowałam revitolu polecanego tutaj, co prawda jego zapach powala ale jak się robi depilację w dobrze wentylowanej łazience idzie wytrzymać :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz,sprawia mi to wielką radość i daje znak,że czytacie moje posty:-)
Proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga i reklam,bo Twój komentarz wyląduje w spamie!